Czy w Galaxy S24 system w dalszym ciągu zajmuje ponad 60 GB miejsca? Sprawdziliśmy to w naszym egzemplarzu.
Czy Samsung się opanował? Oto, ile zajmuje system w nowym Galaxy S24 Ultra
Dzisiejsze systemy operacyjne z nakładkami od producenta coraz bardziej funkcjonalnościami przypominają swoje desktopowe odpowiedniki. Nie chodzi mi oczywiście obsługę klawiatury i myszy (choć i to jest możliwe), ale o multum zaawansowanych funkcji, które do takich systemów są upakowywane. Od biliona opcji personalizacji, przez zaawansowane aplikacje (jak ta od aparatu) po AI będące dziś w centrum większości programów, jak np. galeria, gdzie pozwala szybko edytować zdjęcia.
To sprawia, że system zajmuje coraz więcej miejsca i o ile w laptopach z dyskami o pojemności często przekraczającej terabajt kilka gigabajtów w tę czy w tamtę nie robi różnicy, o tyle w telefonach, które mają 128 bądź 256 GB miejsca na dane i brak możliwości rozbudowy o kartę pamięci każdy gigabajt się liczy. W zeszłym roku Samsung mocno przesadził, zabierając około 60 GB ma swój system z nakładką OneUI. Jak jest w tym roku?
Lepiej. Samsung odchudził swój system o połowę
Samsung S24 Ultra trafił już w nasze ręce i w najbliższym czasie będziemy informować Was o jego nowych funkcjach. Jednak pierwszym, co sprawdziliśmy, jest to, czy koreańska firma zrobiła coś z faktem rozbuchanego do granic możliwości systemu. Szanse nie były duże, ponieważ dodanie funkcji AI w tym roku raczej zwiastowało jeszcze więcej miejsca zajętego na OS, ale, o dziwo, stało się zupełnie odwrotnie.
Jak widzimy, obecnie system "schudł" o ponad połowę i od startu zajęte jest 26,5 GB miejsca. To dobra wiadomość, ponieważ pamięci w Galaxy S nie można już rozbudować, a pamiętajmy, że chociażby Ultra ma możliwość nagrywania w 8K, co przekłada się na naprawdę duże pliki, które szybko są w stanie zapełnić dostępną pamięć. Na szczęście, jeżeli chcecie kupić taki telefon, wciąż dostępna jest przedsprzedaż, w której Samsung za darmo powiększy Wam pamięć w telefonie (np. z 128 do 256 GB). Szczegóły znajdziecie tutaj.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu