Baterie w naszych smartfonach to od wielu lat ich najsłabszy punkt. Które smartfony mają dobrą baterię? Jak radzić sobie rozładowującym się w mgnieniu oka smartfonem? Czy istnieją w ogóle smartfony z dobrymi bateriami?
Baterie w smartfonach
Od wielu lat czekamy na rewolucję związaną z bateriami w naszych telefonach. Czekamy, czekamy i... doczekać się nie możemy. Niby coś zaczyna się w tej materii dziać, słyszymy o radioaktywnych diamentach które miałyby zasilać urządzenia w naszych kieszeniach, jednak w praktyce nic się nie zmienia. Twórcy urządzeń wciąż bazują na starych i sprawdzonych rozwiązaniach. A przy nieustannie powiększających się do niebezpiecznych rozmiarów ekranach, bardziej wymagających grach i — mówiąc najprościej — rosnącej jakości i wydajności tych sprzętów, nierzadko potrzebują one jeszcze więcej mocy. I tutaj pojawia się problem.
Najlepsze baterie w smartfonach
Tym co trzeba wiedzieć o bateriach w smartfonach jest niewątpliwie fakt, iż lubią się one... zużywać. I choć w pierwszych tygodniach, a nawet miesiącach ich osiągi są naprawdę satysfakcjonujące, nagle z dnia na dzień zaczynają przygasać i okazują się nie być już równie efektywne. Niestety — w czasach gdy nie wystarczy już tylko zdjąć tylnej klapki by wymienić moduł, sprawy zaczynają się komplikować — a koszta związane z wymianą rosną. Bo potrzebne są już nie tylko części zastępcze, ale także odpowiednie narzędzia i umiejętności — dlatego większość ludzi decyduje się zostawić to w rękach specjalisty.
Zobacz też: Smartfon z wytrzymałą baterią — jaki wybrać?
Im większy ekran, tym większa bateria, ale...
Nie jest żadną tajemnicą, że im większe urządzenie — tym więcej miejsca pod obudową, które może wypełnić akumulator smartfona. Ten pozwala przedłużyć ich życie i zapewnić jeszcze więcej czasu pracy bez konieczności podpinania go do ładowania. Niestety — w tym wszystkim jest pewien haczyk. Bo większy ekran równa się też z większym zużyciem energii — i to takie błędne koło. Na przykładzie mniejszego i większego przykładu iPhone'a widać jednak, że wcale nie jest ono dramatycznie większe — bo wszystkie modele mające wyświetlacze o przekątnej 5,5 cala mogą poszczycić się znacznie dłuższym czasem pracy na baterii, niż ich mniejsi bracia (ci mający 4,7 cala). Czasami jednak działa to w zupełnie innym kierunku — zamiast iść w jak największe urządzenia — warto pomyśleć o tych mniejszych. Tutaj za przykład niech też posłuży nam telefon od Apple — ich iPhone SE deklasuje średnie modele telefonów z Cupertino!
Walka o dłuższy czas pracy na baterii
Skoro brakuje jeszcze odpowiedniej technologii, to inżynierowie jakoś inaczej starają się podejść do problemu. Dlatego co rusz słyszymy nie tylko o bardziej wydajnych podzespołach, ale także znacznie bardziej oszczędnych w kwestii energii. Poza tym software'owo starają się dbać o to, aby telefon zużywał jak najmniej baterii — możliwość wyłączenia odświeżania w tle, automatycznego dostosowania jasności ekranu i spółki są tego idealnym przykładem.
Zobacz też: kondycja baterii iPhone: jak sprawdzić?
Smartfon z dobrą baterią — czy taki w ogóle istnieje?
Czas najwyższy odpowiedzieć zatem na pytanie, które zadałem w tytule. Myślę, że w przypadku akumulatorów litowo-jonowych z których korzystamy w większości zasilanych bateriami urządzeń można już spokojnie mówić o dobrych bateriach. Problem polega jednak na tym, że dla każdego ten termin będzie oznaczał co innego. I jeżeli chcielibyście zachować funkcjonalność współczesnych sprzętów przy jednoczesnym wydłużeniu ich czasu działania do np. tygodnia, jak miało to miejsce z kultowymi dumbfonami przed kilkunastoma laty, to nie — jeszcze takiego nie spotkałem. Jeżeli oczekujecie jednak urządzenia, które spokojnie przetrwa jeden dzień bardziej wymagającej pracy, a przy średnim męczeniu go da radę nawet dwa — a może nawet i blisko trzy — dni, to jest to jak najbardziej w zasięgu ręki. Warto przy tym jednak oglądać się za większymi wariantami smartfonów — bo te, jak już wspomniałem, mają w tej materii sporą przewagę.
Szukasz smartfona z dobrą baterią? Sprawdź poniższe modele!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu