Android Pay już działa w mBanku! Jest jednak jeden haczyk [prasówka]

Android Pay w mBanku

Klienci mBanku mogą już podpinać swoje karty płatnicze pod usługę Android Pay. Od samego rana internauci donoszą, że płatności telefonem już działają. Całość wygląda identycznie jak w przypadku innych banków, a więc musimy sfotografować kartę, a także wprowadzić jej szczegółowe dane. Jeśli się z tym uporamy, będziemy mogli realizować płatności telefonem we właściwie każdym terminalu obsługującym płatności zbliżeniowe.

Sprawdź: Google Pay mBank

Jest jednak pewien haczyk - póki co usługa obsługuje wyłącznie karty wydane przez Mastercard. Nie ma jeszcze możliwości podpięcia kart VISA. Jak się dowiadujemy, ma to zostać rozwiązane w niedalekiej przyszłości. Trudno jednak wskazać konkretny termin.

Czytaj dalej poniżej

Nintendo łata Zeldę na Switcha by gra działała lepiej. To napawa optymizmem Paweł Winiarski

Chciałbym, żeby reklamy nas bardziej osaczały i wiedziały czy je oglądamy Marcin Hołowacz

Dziś o godzinie 11.00 rusza konferencja prasowa, na której zaprezentowana zostanie zupełnie nowa aplikacja mobilna mBanku. Prawdopodobnie tam poznamy również szczegóły dotyczące Android Pay i innych nowości.

AKTUALIZACJA: Więcej na temat nowej aplikacji mBanku, a także naszą ocenę aktualizacji znajdziecie w osobnych artykułach.

Własne awatary na Xboksie One

Najnowsze wydania testowe Windowsa 10 dla Xboksa One wprowadzają możliwość ustawiania własnych grafik jako awatar. Dotąd, przez długie lata, użytkownicy mogli korzystać jedynie z bazy udostępnionej przez Microsoft. Teraz pojawia się możliwość samodzielnego uploadowania obrazków lub zdjęć. Nowość ta jest aktywna póki co jedynie u członków programu Xbox Preview. Ciekawe, czy twórcy pójdą o krok dalej i pozwolą zaimportować awatar z podłączonych do naszego konta profilów social media - Facebooka lub Twittera.

Asystent Samsung Bixby na razie nie będzie działał

Zanosi się na wpadkę Samsunga. Inteligentny asystent Bixby, który został zaprezentowany wraz ze smartfonem Galaxy S8 prawdopodobnie nie będzie w pełni funkcjonalny po uruchomieniu sprzedaży. Otrzymamy dostęp do innych funkcji, jak sterowanie urządzeniami domowymi, rozpoznawanie zawartości zdjęć czy przypomnienia. Obsługa głosowa zostanie jednak zaimplementowana i udostępniona z opóźnieniem. Z czego to wynika? Podejrzewam, że Samsung chce uniknąć problemów. Podczas zamkniętej prezentacji w Londynie (tuż przed oficjalną premierą) Bixby się nie popisał i nie rozpoznawał anglojęzycznych komend. To dość kuriozalne, biorąc pod uwagę, że na obudowie smartfona umieszczono dedykowany temu rozwiązaniu przycisk.