Jeżeli należycie do grona użytkowników Netfliksa, które nie może się już doczekać wprowadzenia na naszym rynku planu z reklamami, to nie mam dla Was najlepszych wieści. Jeszcze trochę na takowy zaczekamy…

Debiutujący niedawno, okraszony reklamami, plan Netflixa to kompletna nowość, która raptem kilka miesięcy temu pojawiła się na kilkunastu wybranych rynkach. To odpowiedź platformy na przeciekające im przez palce pieniądze — ze współdzieleniem kont na czele. Jak powszechnie wiadomo, gigant przygotowuje się do uniemożliwienia tego procederu (stąd m.in. narzędzia umożliwiające migracje profilu), albo co najmniej jego utrudnienia — co miałoby być opatrzone dodatkowymi opłatami. Ale właśnie — plan ten wciąż nie jest dostępny w Polsce. I jeżeli wypatrujecie opcji tańszego Netflixa bez dodatkowych kombinacji, to nie mam dla was dobrych wiadomości. Jeszcze trochę na niego poczekacie.
Polecamy na GeekWeek: Płatne współdzielenie kont na Netflixie. Firma podała konkrety.
Netflix z reklamami w Polsce nie wcześniej niż pod koniec roku
Jak wynika z ustaleń redakcji serwisu Wirtualne Media, obecnie nie ma żadnych planów związanych z uruchomieniem planu z reklamami w Polsce. Jak pewnie się domyślacie — to ogromne przedsięwzięcie, na które składa się nie tylko sam proces wyświetlania reklam. To cała logistyka związana z pozyskaniem partnerów biznesowych i odpowiednim przygotowaniu się na każdym z rynków. Pytając przedstawicieli polskiego oddziału Netfliksa o stanowisko związane z nowymi planami reklamowymi, redakcja serwisu dowiedziała się że:
W miarę zdobywania wiedzy i doświadczenia z dostępności pakietu z reklamami na wybranych rynkach, będziemy analizować możliwości wprowadzenia usługi w kolejnych krajach.
Jeszcze poczekamy. Ale podobno chętnych u nas nie zabraknie
Kilka dni temu Mirosław przytaczał wyniki badania, z którego wynika że w Polsce nie zabraknie chętnych na ofertę Netflixa z reklamami.
Jak wynika z prognozy firmy badawczej OMDIA, o czym pisze serwis wirtualnemedia.pl, do 2027 roku z tańszych ofert tych platform w pakiecie z reklamami będzie korzystało 2.8 mln Polaków.
Cóż, nie ukrywam, że jestem tego niezwykle ciekawy — głównie ze względu na to, że (przynajmniej w Stanach Zjednoczonych) cenowo nie wypada to jakoś spektakularnie korzystnie. Może dla niedzielnych użytkowników, którzy decydują się skorzystać z platformy od wielkiego dzwonu — ma to sens. Ale obawiam się, że dla większości potencjalnie migrujących ze współdzielonych planów będzie to opcja gorsza nie tylko ze względu na finanse. Bo mimo iż będzie to najtańszy z dostępnych w ofercie firmy planów, to wciąż będzie on droższy niż podział konta na 4 osoby… albo i więcej. Bo to także nie jest żadnym sekretem, że obecnie wiele domostw mimo dostępności czterech profili, decyduje się na używanie go w większej grupie. Do tego dochodzi jeszcze, oczywiście, kwestia reklam. Kto miał nieprzyjemność korzystania z VOD okraszonych reklamami, ten wie jak bardzo potrafią one irytować. Dlatego też nie do końca jestem w stanie sobie wyobrazić tych kilkanaście złotych oszczędności na rzecz irytacji związanej z blokami reklamowymi. Blokami, których przez lata nie uświadczali. No ale tak czy inaczej — wciąż nie wiadomo kiedy w ogóle doczekamy ich w Polsce. Wiadomo tylko, że nie jest to kwestia nadchodzących tygodni.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu