Na polskich drogach jest zbyt wiele znaków. Nie dziwi więc fakt, że eksperci zastanawiają się, jak ten problem rozwiązać. Przedstawiony projekt zmian w prawie zakłada likwidację wielu oznakowań ograniczających prędkość.
W październiku ubiegłego roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad powołała Forum organizacji ruchu i bezpieczeństwa ruchu drogowego, które miało zająć się wypracowaniem konkretnych propozycji nowelizacji obowiązujących przepisów prawa związanego z organizacją ruchu i bezpieczeństwa. Dziś, niemal rok później w siedzibie GDDKiA eksperci z Forum przedstawiają projekt nowelizacji ustawy. Zaprezentowane zmiany nie są rewolucyjne, ale powinny usprawnić poruszanie się po drogach.
Jak podaje GDDKiA:
celem tych działań jest między innymi zmniejszenie liczby znaków przy drogach przy zachowaniu, a nawet zwiększeniu, bezpieczeństwa ruchu drogowego. To pierwszy krok do zmian tzw. czerwonej księgi.
Co więc się zmieni na polskich drogach? Znaki B-33 (ograniczenie prędkości) ma być stosowany tylko w tych miejscach, w których kierowcy mogą być zaskoczeni sytuacją, a każdy taki znak ma być poprzedzany informacjami ukazującymi powód postawienia w tym miejscu ograniczenia prędkości. Jak podaje serwis brd24.pl, zaproponowana przez Forum nowelizacja przepisów powodowana jest faktem, że w gąszczu znaków, których, zdaniem ekspertów, jest zbyt dużo, kierowcy często jeżdżą "na pamięć" i nie zwracają uwagi na obowiązujące przepisy i ograniczenia.
Zmiany na polskich drogach. Eksperci zwracają na zbyt wiele znaków
Nowe przepisy przewidują m.in. to, że znikną znaki ograniczające prędkość tam, gdzie nie ma podanej konkretnej przyczyny. Eksperci zaproponowali także, by w Polsce wprowadzono dodatkowe oznaczenia związane z warunkami atmosferycznymi. Ograniczenie prędkości na mokrych drogach w czasie deszczu? Takiemu znakowi towarzyszyć będzie odpowiednia tabliczkę (T-31a). Forum proponuje też szereg innych zmian w obowiązujących przepisach: to m.in. wydłużenie sygnału żółtego na sygnalizatorze na odcinkach dróg z obowiązującą prędkością powyżej 50 km/h, umieszczanie poziomych numerów dróg na pasach ruchu, uproszczenie informacji o obowiazujących przepisach ruchu drogowego na przygranicznych tablicach informacyjnych
Niestety na chwilę obecną projekt nie jest udostępniony opinii publicznej i wszystkie informacje pochodzą z dzisiejszego spotkania Forum. Nie wiadomo też kiedy można się ich spodziewać. Wiadomo natomiast, że mają być one jeszcze doprecyzowywane w ramach konsultacji społecznych, więc na ich wdrożenie zapewne jeszcze poczekamy.
Grafika: Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu