Motoryzacja

Na drogach pojawią się nowe znaki i oznaczenia węzłów na autostradach

Kamil Pieczonka
Na drogach pojawią się nowe znaki i oznaczenia węzłów na autostradach
Reklama

Tydzień temu w Dzienniku Ustaw opublikowano nowe rozporządzenie, które sprawi, że na ulicach pojawią się nowe znaki i to już od 13 sierpnia. Główna zmiana dotyczy oznaczenia miejsc odcinkowego pomiaru prędkości, ale zmienią się też oznaczenia węzłów na autostradach, które mają być bardziej czytelne.

Nowe znaki  D-51a oraz D-51b

Projekt nowego oznakowania miejsc, w których realizowany jest odcinkowy pomiar prędkości pojawił się jeszcze na początku roku, ale dopiero teraz odpowiednie rozporządzenie zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw i za tydzień nabierze mocy sprawczej. Od 13 sierpnia zarządcy dróg będą mogli oznaczyć miejsca odcinkowego pomiaru prędkości nowymi znakami, ale będą na to mieli aż 2 lata. Do tej pory w takich miejscach stawiano znak D-51 informujący o fotoradarze, a pod spodem pojawiała się tabliczka T-1 z informacją o odcinkowym pomiarze prędkości. Nie dla wszystkich było to czytelne, dlatego powstało nowe oznakowanie.

Reklama


Znak D-51a (po lewej) pojawi się przed rozpoczęciem pomiaru i znajdzie się na nim informacja o ograniczeniu prędkości. Pod spodem na tabliczce T-1a zostanie też podana długość odcinka, na którym odbywa się pomiar prędkości. Na końcu odcinka będziemy mieli natomiast znak D-51b (po prawej stronie na zdjęciu). Z pewnością jest to bardziej czytelne oznaczenie niż dotychczasowe.

Pierwsze miejsca, w których odbywa się odcinkowy pomiar prędkości pojawiły się w Polsce jeszcze w 2015 roku, więc przez długi czas brakowało odpowiedniego oznakowania. Obecnie takich miejsc jest już niemal 30. Wszystkie zostały oznaczone na poniższej mapce. Kontrola prędkości odbywa się zazwyczaj na kilkukilometrowym odcinku, który możemy pokonać maksymalnie z zadaną prędkością (zazwyczaj 50 km/h).

Prędkość pojazdów jest kontrolowana na podstawie pomiaru czasu przejazdu, kamery odczytują numery rejestracyjne na początku i na końcu odcinka, a specjalny system oblicza średnią prędkość. Jej przekroczenie oznacza mandat karny. Trzeba przyznać, że jest to jedna z najskuteczniejszych metod ograniczenia zapędów kierowców i znacznie lepsze rozwiązanie niż punktowy pomiar przy pomocy fotoradaru.

Będą też nowe oznaczenia na autostradach

Przy okazji tej nowelizacji pojawią się też nowe znaki na węzłach autostradowych. Te obecnie oznaczane są przede wszystkim nazwami miejscowości z ewentualnym dopiskiem. Teraz dodatkowo dojdzie do tego oznaczenie numeryczne. Tego typu oznakowanie jest już zresztą od jakiegoś czasu testowane na odcinku autostrady A1 między Tuszynem, a Strykowem. Węzły autostradowe oznaczone są kolejnymi numerami. Zaadaptowała je już nawet nawigacja Google, dzięki czemu osobom z zagranicy czy tym, którzy jadą danym odcinkiem pierwszy raz, łatwiej będzie wybrać odpowiedni zjazd. Pomoże to też w pracy służb ratowniczych i Policji w przypadku gdy konieczna będzie organizacja objazdów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama