Mobile

Xiaomi Redmi Note 5 i Note 5 Pro oficjalnie! Warto było czekać

Albert Lewandowski
Xiaomi Redmi Note 5 i Note 5 Pro oficjalnie! Warto było czekać
Reklama

Seria Redmi Note od Xiaomi zdobyła sławę na całym świecie i trudno wskazać lepszy przykład urządzeń o świetnym stosunku ceny do oferowanych możliwości. W okresie oczekiwania do ich premiery pojawiały się nawet wiadomości, że piąta generacja nie powstanie, ale na szczęście okazało się to być nieprawdą. Moim zdaniem chiński producent znowu przygotował smartfony, które będą udanymi propozycjami ze średniej półki. Dzięki takim nowościom firma może być spokojna o dalsze wzrosty sprzedaży.

Podział w rodzinie

W przypadku Redmi Note 3 oraz Note 4 nie było klarownego podziału na wersję standardową oraz Pro. W sumie to społeczność dokonała takiego rozróżnienia na warianty słabsze i mocniejsze – dopiero w Xiaomi Redmi Note 5 sam producent zdecydował się na dokładnie to samo. Nie sposób jednak zapomnieć, że w tym przypadku różnice między poszczególnymi odmianami są znacznie większe i wykraczają poza obszar samego procesora.

Reklama

Najważniejszą nowością, zgodnie z doniesieniami oraz modą, jest 5,99 wyświetlacz IPS o proporcjach 18:9. Cóż, fascynacja bezramkowcami nie mogła umknąć uwadze Chińczyków, zresztą już takie same ekrany spotkamy w niżej pozycjonowanych Redmi 5 Plus. Łączy je także aluminiowa obudowa, skaner linii papilarnych oraz wyposażenie telekomunikacyjne (zaprezentowane wersje jeszcze nie mają LTE Band 20). Na wstępie chciałbym również wspomnieć o trzech wadach. Moim zdaniem powinny zostać wyposażone w moduł NFC, umożliwiający płatności zbliżeniowe, szybkie ładowanie oraz złącze USB typu C. Owszem, bez tych elementów można egzystować i cieszyć się nowym telefonem, ale uważam, że to praktyczny dodatki, warte pojawienia się w „średniaku” z 2018 roku.

Xiaomi Redmi Note 5

W sumie to największy zawód. Dlaczego? Otóż to nic innego, jak Redmi 5 Plus z nową nazwą. Dysponuje dokładnie tym samym procesorem, Snapdragonem 625, ma 3 lub 4 GB RAM i w zależności od wersji 32 albo 64 GB pamięci wbudowanej, a wbudowany akumulator legitymuje się pojemnością 4000 mAh. Do kompletu dodano aparat główny 12 Mpix i kamerkę 5 Mpix. Dla zainteresowanych wspomnę, że cena w polskiej przedsprzedaży za taki telefon wynosi 899 złotych za tańszy wariant 3/32 GB, zatem nie przedłużając, przejdźmy do prawdziwej nowości.

Xiaomi Redmi Note 5 Pro

Ten smartfon to już godny następca Xiaomi Redmi Note 4. Pod każdym względem stanowi spory krok naprzód, a wielu osobom przypadnie do gustu fakt, że wreszcie doczekaliśmy się progresu w wydajności. Model ten napędza ośmiordzeniowym Snapdragonem 636. Rdzenie Kryo 260 1,8 GHz są szybsze o 40% od tych ze Snapdragona 630 -  w końcu fani doczekali się porządnego SoC. Warto wspomnieć, że w połączeniu z grafiką Adreno 509 (mocniejsze o 10% od Adreno 508) osiąga w benchmarku Antutu około 110 tysięcy punktów.

Producent zdecydował się na uzupełnienie go 4 lub 6 GB LPDDR4X RAM. Do tego do 64 GB pamięci wbudowanej oraz wsparcie dla kart microSD, co oznacza, że Xiaomi Redmi Note 5 Pro to naprawdę wydajne urządzenie ze średniej półki. O ile nie najwydajniejsze w swoim segmencie. Nie zabrakło w nim także baterii 4000 mAh, LTE, dual SIM, WiFi 802.11 a/b/g/n (2,4 & 5 GHz), Bluetooth 4.2, GPS i Glonass, a po marcowej aktualizacji będzie mógł rozpoznawać twarze w celu odblokowania smartfona. Jestem ciekaw, jak ta funkcje będzie działać w praktyce.

Fotograficzna nowość

Jednak producent zdecydował się go wyróżnić czymś więcej, niż tylko wydajnymi podzespołami. Nad ekranem pojawiła się kamerka 20 Mpix (matryca Sony IMX376), a obok niej zobaczymy nawet diodę doświetlającą. Z tyłu natomiast został umieszczony podwójny moduł: jedna matryca ma 12 Mpix (Sony IMX486) z przysłoną f/2.2, a druga to 5 Mpix i f/2.0. Firma chwali się jakością wykonywanych zdjęć. Nie mogę się jednak doczekać pierwszych testów w praktyce. O ile nie martwię o same zdjęcia portretowe, o tyle zastanawiam się, jak telefon poradzi sobie po zmroku. Cóż, w tej kategorii Xiaomi nigdy nie wypadało zbyt dobrze. Może to moment przełomowy? Nie sposób tu również nie wspomnieć o podobieństwie do iPhone X z tyłu obudowy - Amerykanie nadal stanowią źródło inspiracji.

Kiedy w Polsce?

Niestety, aktualnie trudno powiedzieć, kiedy Xiaomi Redmi Note 5 Pro trafi do sprzedaży w Polsce. Myślę, że stanie się to w ciągu najbliższych dwóch, trzech miesięcy, a jego cena będzie oscylować na poziomie około 1199 - 1299 złotych, czyli zbliżonym do poprzednika.

Jak oceniacie nowe Xiaomi Redmi Note 5?

Reklama

źródło: Xiaomi

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama