Twitter

X (dawniej Twitter) sortuje wpisy po... a zresztą - sami zobaczcie!

Kamil Świtalski
X (dawniej Twitter) sortuje wpisy po... a zresztą - sami zobaczcie!
4

Niespójności, bałagan i dziwny sposób segregowania wpisów. X (dawniej Twitter) wciąż daleki jest od ideału.

Szum wokół X (dawniej Twittera) nie opada ani na chwilę. I nie do końca jestem przekonany czy to dobra wiadomość, tym bardziej, że raczej trudno tu mówić o tym, by były to specjalnie pochlebne słowa kierowane w kierunku platformy. Od czasu przejęcia przez Elona Muska, zmieniło się... niemalże wszystko. Nawet nazwa. Twitter od kilku tygodni przemianowany został na X, nie brakuje zamieszania wokół aplikacji znanej jako TweetDeck (teraz: XPro), zaś wczoraj pojawiły się poważne oskarżenia w kwestii spowalniania przekierowań do serwisów których otwarcie nie lubi nowy właściciel portalu. Po drodze było jeszcze ograniczanie ilości wpisów jakie można obejrzeć dziennie, a także zablokowanie dostępu dla niezalogowanych użytkowników. Jedne zmiany są bardziej dyskusyjne, inne mniej, jednak bez wątpienia nowa hierarchia wyświetlania wpisów w portalu budzi ogrom kontrowersji.

X pokaże Ci w pierwszej kolejności wpisy, które zgarnęły najwięcej lajków

Ulubiona metoda sortowania wpisów w social mediach to dla większości bez wątpienia ta... chronologiczna. Niestety, nie zawsze wchodzi ona w grę. I jak zauważa redakcja 9to5Google, w ostatnich dniach lipca administracja platformy zmieniła sposób sortowania wpisów na profilach użytkownikach dla niezalogowanych. Dotychczas (pomijając przypięty wpis), były one zawsze wyświetlane chronologicznie. Teraz jednak serwis wyświetla je w formie... od tego który zgarnął najwięcej lajków. Co jeszcze ciekawsze: pod uwagę mają być brane wyłącznie polubienia, a nie popularność związana z wyświetleniami. Jeżeli nie jesteście zalogowani w serwisie, otwierając profil X 9to5Google, pierwszym wpisem jaki zobaczycie będzie ten z marca 2022 roku.

9to5Google - X

Co jeszcze ciekawsze, po tym jak X zaczął ograniczać dostęp do serwisu z poziomu niezalogowanych użytkowników... część kont można przeglądać bez logowania, innych nie. Wspomniany profil 9to5Google — bez problemu. Ale profil AntyWeb dostać się nie nie da. Bałagan, wszędzie bałagan.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu