Notatnik to jedno z tych narzędzi w Windowsie, które jest nierozerwalne z systemem od kilku dobrych dekad. Większość użytkowników sięga po niego przed...
Wielka transformacja windowsowego Notatnika. Nie poznacie aplikacji w nowym wydaniu

Notatnik to jedno z tych narzędzi w Windowsie, które jest nierozerwalne z systemem od kilku dobrych dekad. Większość użytkowników sięga po niego przede wszystkim wówczas, gdy zależy im na "czystym tekście". To rozwiązanie, na którym zawsze można polegać i wiadomo czego się spodziewać. Ale po dekadach stagnacji aplikacja otrzymuje ogromną aktualizację, która przynosi jej szereg zmian. Nie tylko dodaje formatowanie tekstu, ale także wprowadza obsługę Markdown, hiperłącza, listy, i nagłówki. Na tym jednak jeszcze nie koniec, bowiem jak przystało na 2025: nie mogło też zabraknąć funkcji opartych na sztucznej inteligencji. Na razie zmiany są dostępne dla testerów w kanałach Canary i Dev systemu Windows 11, ale już teraz widać, że Notatnik przestaje być najprostszym z możliwych edytorem tekstu i ma ambicje na bycie czymś więcej.
Notatnik zyskuje zupełnie nowe opcje. Będzie czymś więcej, niż najprostszym narzędziem do wklepywania tekstu
Notatnik doczekał się zmian, obok których trudno będzie przejść obojętnie i ich nie zauważyć. Aplikacja doczekała się paska narzędzi dedykowanego formatowaniu tekstu, który umieszczony nad standardowymi opcjami jak plik, edycja, widok itd. Dzięki niemu użytkownicy mogą teraz korzystać z podstawowych opcji formatowania tekstu, m.in. pogrubień, kursywy czy hiperłączy. Ponadto pojawiła się także opcja tworzenia nagłówków i listy. To zmiany, które wywracają najprostsze na świecie narzędzie do tworzenia / edycji czystego tekstu w coś znacznie potężniejszego. I jest to taka zmiana obosieczna: bo z jednej strony znajdzie swoich miłośników, z drugiej jednak... nie bez powodu mimo dziesiątek darmowych alternatyw, wielu użytkowników uruchamiało właśnie Notatnik.
Nowy Notatnik wspiera również składnię Markdown, co ucieszy zwłaszcza programistów i użytkowników preferujących prosty, lekki, język znaczników. Jak tłumaczy Dave Grochocki, menedżer ds. produktów aplikacji systemowych Windows, użytkownicy samodzielnie mogą przełączać widok między sformatowanym podglądem Markdown, a jego kodem źródłowym. Uczynić to mogą zarówno z poziomu menu "Widok", jak i dedykowanego przycisku w pasku stanu.
Na szczęście Microsoft wie, dlaczego wielu z nas wciąż sięgało o "zwykły" Notatnik przed wielkimi zmianami. I gigant z Redmond pozostawił furtkę, która pozwoli łatwo usunąć wszelkie opcje formatowania. Wystarczy użyć w tym celu dedykowanej opcji w pasku narzędzi lub w menu edycji. Co więcej: jeśli nowe funkcje nie przypadną nam do gustu, mamy możliwość ich całkowitego wyłączenia w ustawieniach aplikacji.
Nowoczesne narzędzia potrzebują sztucznej inteligencji, więc... jest i ona!
Zmiany związane z formatowaniem tekstu to jeszcze nie koniec nowości w Notatniku. Nie dalej niż kilka dni temu, Microsoft rozpoczął testy funkcji AI o nazwie Write, która pozwala na generowanie tekstu na podstawie wpisanej przez użytkownika sugestii. To rozwiązanie zbliża Notatnik do rozbudowanego edytora, jakim przez lata był WordPad. Ale ten, jak wiemy, po blisko 3 dekadach zniknął z systemu. Ale odświeżony Notatnik to dowód na to, że nawet najbardziej podstawowe narzędzia mogą przejść spektakularną przemianę. Po kilku dekadach staje się on czymś więcej, niż aplikacją do tworzenia i odczytywania niesformatowanych plików .txt. Jest nowoczesna, wypakowana opcjami i na dobrą sprawę: z sukcesem zastąpi WordPada, za którym wielu użytkowników tęskni.
Na tę chwilę nowy Notatnik dostępny jest wyłącznie w wersjach testowych systemu, ale prawdopodobnie kwestią najbliższych tygodni jest jego udostępnienie wszystkim zainteresowanym!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu