WhatsApp pozwala wyciszyć rozmowy raz, a dobrze

WhatsApp niewątpliwie jest komunikatorem obok którego popularności trudno przejść obojętnie. Sięgają po niego miliony użytkowników z całego świata — i szczerze mówiąc — w ogóle mnie to nie dziwi. Prostota obsługi to jego niewątpliwy atut, podobnie jak minimalizm. Zwłaszcza gdy porównamy go do jego rodzeństwa, bo o Facebook Messengerze takich słów napisać zwyczajnie nie można. Ten, dla odmiany, od lat jest niesamowicie ciężki i przez to dla wielu uciążliwy, wersja Lite nie wzięła się znikąd. Mimo wszystko trudno nie dostrzec wielu braków, które WhatsApp ma gdy porównamy go do rynkowej konkurencji. Tych są dziesiątki — to aż niewiarygodne, że wersja WhatsApp na komputery wciąż nie wspiera rozmów głosowych i wideorozmów. Acz według ostatnich informacji, już tylko kwestią czasu jest to, nim i tam się pojawią. Znikające multimedia na WhatsApp też w końcu stają się faktem. A teraz, po latach oczekiwania, twórcy komunikatora umożliwili także wyciszanie kontaktów / grup nie tylko na kilka godzin.

Zobacz też: Integracja komunikatorów Facebooka staje się faktem. Instagramowe wiadomości już w Messengerze

Wycisz rozmowę w WhatsApp na zawsze. Nowa funkcja, która trafia do komunikatora

Co prawda WhatsApp nie jest moim ulubionym komunikatorem — i nic nie wskazuje na to, by miało się to wkrótce zmienić, ale nie zmienia to faktu, że co jakiś czas zdarza mi się z niego korzystać do kontaktu z zagranicznymi znajomymi których próżno szukać na iMessage i Telegramie. Dlatego że nie jest to mój główny komunikator z zestawem grup, to nie brakowało mi tam specjalnie opcji wyciszania rozmów. W przypadku Telegrama, gdzie jestem w kilku grupach ze znajomymi + obserwuję boty regularnie serwujące nowe treści, bez opcji wyciszania byłoby trudno. Dlatego jestem w szoku, że WhatsApp taką funkcję dodaje tak późno, ale lepiej późno niż wcale. Oto nareszcie w menu pojawiła się opcja wyciszania rozmów na zawsze — co oznacza, że z tych konkretnych "kanałów" nie będziemy otrzymywać żadnych wiadomości. Mała rzecz, a cieszy. Nowa funkcja dostępna jest już na urządzeniach z Androidem oraz iOS na pokładzie — jej odpowiednik na komputery jest dopiero w przygotowaniu. Czyli, w sumie, bez większego zaskoczenia.

Czytaj dalej poniżej

Zoom stanie się bezpieczny dla wszystkich, nie trzeba już za to płacić Kamil Świtalski

To chyba jakiś żart. Relacje jak z Instagrama trafią do... Slacka... Krzysztof Rojek

Zobacz też: Wideorozmowy w WhatsApp – wszystko, co musisz wiedzieć

Z jednej strony można dyskutować czy to faktycznie tak istotna rzecz, skoro wcześniej na liście wyciszania oprócz kilku godzin czy tygodnia widniała opcja roku. Z drugiej jednak to ważna wieść dla tych, którzy czekają na integrację i zrównanie funkcjami wszystkich komunikatorów od Zuckerberga, by — zgodnie z zapowiedziami — uczynić z nich jedną wielką usługę zrzeszającą Facebook Messenger, WhatsApp oraz czaty na Instagramie.