Jeśli masz na zbyciu jakieś kryptowaluty, to możesz wejść w ich posiadanie, bo wszystkie dane trafiły na sprzedaż.
Wystrzegaj się WhatsApp! Dane 3 milionów użytkowników w rękach hakerów
Słynący ze scamów i dużej aktywności oszustów WhatsApp ponownie udowadnia, że nie jest bezpieczną platformą. Mieszkańcy Belgii mogą spodziewać się teraz gigantycznego zagrożenia phishingiem, bo to właśnie użytkowników z tego kraju dotknął wyciek danych, takich jak identyfikatory i numery telefonów, a liczba poszkodowanych przekracza 3 miliony.
Ponad 3 miliony ofiar ataku hakerskiego – dalej chcesz używać WhatsApp?
Polecamy na Geekweek: Wyzwanie dla gigantów. Honor zapowiada nowości
Na ten moment nie wiadomo jeszcze, jak doszło do tak dużego wycieku, bo Meta – będąca właścicielem WhatsApp – nie wydała jeszcze żadnego stanowiska. Skąd więc o nim wiemy? Wszystko dzięki grupie Safeonweb (należącej do Belgijskiego Centrum Cyberprzestępczości), która natknęła się na ofertę w dark webie. Anonimowy użytkownik wystawił na sprzedaż dane 3,2 miliona osób z Belgii, domagając się opłaty w kryptowalutach.
Rodzi to zagrożenie nie tylko dla samych ofiar, ale też dla osób postronnych. Hakerzy – lub osoby, które zakupią dane – mogą bowiem podszywać się teraz pod kontakty przypisane do wykradzionych numerów, a co za tym idzie, namawiać do wykonywania przelewów lub wplątywać w inne formy cyberprzestępczej aktywności.
To, że sprawa dotyczy mieszkańców z Belgii, wcale nie oznacza, że użytkownicy z Polski mogą czuć się w stu procentach bezpieczni. Warto zadbać o włączenie weryfikacji dwuskładnikowej i uważać na podejrzane wiadomości w nadchodzących dniach, a tak całkowicie szczerze, to warto również rozważyć zmianę WhatsApp na inny, bezpieczniejszy komunikator. To bowiem nie pierwszy raz, gdy platforma Meta daje ciała – w 2022 roku do sieci wyciekło aż 500 milionów numerów telefonów, które także zostały wystawione na sprzedaż.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu