Vivo trafi do Europy. Czy warto czekać na ich smartfony w Polsce?

20 października 2020 jest bardzo ważną datą do zapisania w kalendarzu wszystkich miłośników smartfonów. Wtedy bowiem do Europy wchodzi jeden z największych światowych producentów smartfonów - firma Vivo. Dziś jeszcze przeciętnemu konsumentowi ta marka mówi niewiele bądź nic, ale w chinach Vivo to jedna z najpotężniejszych marek, tworząca nie tylko smartfony ale też infrastrukturę 5G, a ich telefony mogą konkurować z najlepszymi. Według DXO Mark w kwestii fotografii ich X50 Pro+ wygrywa chociażby z Notem 20 Ultra.

Czy Vivo wejdzie do Polski?

Jestem przekonany, że już za dwa tygodnie usłyszymy o tym, że marka zawita także dla naszego kraju. Pół roku temu pisałem o tym, że firma szukała w naszym kraju pracowników. Był to wyraźny sygnał do tego, że nasz kraj znajdzie się w kręgu zainteresowań. Informacje tę potwierdził też niedawno w wywiadzie sam wiceprezes Vivo - Seon-Il Hwan. Polska może być jednym z najważniejszych rynków zbytu Vivo i  nie ma co temu się dziwić. Patrząc po sukcesie, jaki odnosi u nas Huawei, realme czy Xiaomi widać wyraźnie, że jako naród przede wszystkim zwracamy uwagę na stosunek jakości do ceny. I Vivo taki stosunek zdecydowanie będzie w stanie zapewnić.

Czytaj dalej poniżej

Globalizacja jest problemem? Nie! Ona jest rozwiązaniem Krzysztof Rojek

Ostatnie, do czego warto się przyzwyczajać, to technologie Weronika Makuch

Vivo w Polsce - jest na co czekać?

Już teraz Vivo ma całkiem okazałe portfolio smartfonów, w którym niektórzy są w stanie są pogubić. Ze sławniejszych modeli mamy chociażby X50 Pro w którym główna matryca jest stabilizowana na zasadzie małego gimbala, V20 Pro posiadające podwójny moduł selfie z autofocusem czy V19 z funkcją night selfie. Vivo pracuje też nad szeregiem nowości, których nikt wcześniej na rynku nie zaimplementował, jak obudowa, która potrafi zmienić kolor po naciśnięciu przycisku. Jestem więc zdania, że tak, jak na rynku międzynarodowym Vivo zaczyna coraz mocniej zaznaczać swoją obecność, tak po wejściu do Europy zmusi istniejącą konkurencję do jeszcze bardziej wytężonej pracy.

Czekacie na któryś z telefonów Vivo w Polsce?