Smartfony

Smartfon z miejscem na słuchawki? Pomysł ciekawy, jest jedno ale…

Mirosław Mazanec
Smartfon z miejscem na słuchawki? Pomysł ciekawy, jest jedno ale…
Reklama

Z punktu widzenia producenta to w sumie układ idealny. Urządzenie powstanie, jeśli będą na niego klienci.

Ulefon – bo o tej chińskiej firmie mówimy, rozpoczął właśnie zbiórkę na Kickstarterze na model Armor 15. Kwota nie jest jakaś specjalnie wysoka – chodzi o 100 000 dol. HK czyli około 12.800 US dol. W tym momencie udało się uzbierać 5.700 US dol. a do zakończenia pozostało 11 dni. Więc jeśli takie tempo się utrzyma, za kilka dni producent będzie mógł ogłosić, że wypuści na rynek kolejny smartfon do zadań specjalnych.

Reklama

Pomysł jest może i nietypowy…

Tym razem jednak nie będzie to zwykły pancerniak. Firma wpadła na pomysł, by w obudowie znaleźć miejsce na bezprzewodowe słuchawki. Będzie to o tyle łatwiejsze, że mówimy o wzmacnianym, dużym urządzeniu. Słuchawki będą się chować na górze obudowy, pod dwiema uszczelnianymi zaślepkami. Dzięki temu Armor 15 zachowa normę IP 68 czyli będzie odporny nie tylko na zachlapania ale również zanurzenia w wodzie. Telefon spełnia też wszystkie militarne standardy typowe dla tego typu urządzeń.

Po wyjęciu słuchawek automatycznie otworzy się aplikacja do ich obsługi. Będą one rozpoznawały kilka gestów, dzięki którym zatrzymamy muzykę, przeskoczymy do kolejnego utworu czy odbierzemy połączenie. Będą się ładować automatycznie po włożeniu do telefonu. A że ma on, jak przystało na pancerny smartfon, wielką baterię o pojemności 6600 mAh, nie powinno być problemu z tym, że słuchawki znacząco skrócą czas pracy urządzenia.

…ale na pewno nie oryginalny

Szczerze powiedziawszy pomysł jest dość ciekawy. Odpada nam bowiem noszenie kolejnego pudełka, które trzeba potem upychać po kieszeniach. Nigdy też o słuchawkach nie zapomnimy i zawsze będziemy je mieć naładowane.

Tyle, że nie jest to do końca pomysł nowy. Na podobny wpadła ostatnio Nokia, która wypuściła prosty telefon z przyciskami oraz miejscem na słuchawki bezprzewodowe. Identycznie jak w Ulefonie one też ładują się po włożeniu do urządzenia.  O Nokii 5710 XpressAudio pisał Krzysztof Kurek.

To będzie typowy „pancerniak”

Wracając zaś do Ulefona Armor 15. Smartfon posiada dwa głośniki, które są bardzo donośne (do 100dB), co również jest charakterystyczne dla tego typu urządzeń.

Cała reszta telefonu jest już dość standardowa. Nacisk jest położony na jego budowę która umożliwia bezpieczne korzystanie w bardzo niesprzyjających warunkach. Jest oczywiście specjalnie programowalny przycisk z boku obudowy. Mamy NFC więc smartfonem można będzie płacić. Nie mamy za to 5G oraz dobrego wyświetlacza – to IPS o rozdzielczości ledwie HD+. Za działanie odpowiadać będzie ośmiordzeniowy MediaTek Helio G35 z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama