Facebook, Instagram i TikTok – to trzy najpopularniejsze w naszym kraju platformy społecznościowe. A Twitter spada…
Najnowsze dane z badania Mediapanel są bardzo ciekawe. Bo pokazują, że również u nas zamieszanie wokół przejęcia Twittera przez Elona Muska zostało zauważone przez użytkowników. I bynajmniej nie zostało odebrane pozytywnie. W grudniu z platformy korzystało aż 1,17 mln osób mniej, czyli ponad 10,5 proc. Nasz kraj wpisuje się więc w światowy trend, gdzie użytkownicy masowo odwracają się od Twittera i poszukują innych platform.
Będzie tylko gorzej...
Pod koniec ubiegłego roku agencja badania rynku Insider Intelligence podała, że w ciągu dwóch lat Twitter może stracić 32 mln użytkowników. Przy czym nie będzie to jednorazowy odpływ, ale stopniowy eksodus. Największe spadki będą dotyczyć Stanów Zjednoczonych, gdzie platforma ma najwięcej użytkowników. W przyszłym roku ich liczba ma być zbliżona do tej z… 2014 r. Oczywiście równolegle spadać będą też dochody Twittera.
Które platformy cieszą się u nas największym powodzeniem? Pierwszy jest Facebook – wchodzi na niego aż 90 proc. internautów czyli 26,71 mln użytkowników.
Następny jest Instagram który odwiedziło 17,24 mln użytkowników. Trzeci jest TikTok z wynikiem 13,49 mln.
Czwarty jest Twitter, dalej mamy jeszcze Pinterest, blogspot.com, Snapchat, LInkedin, Wykop i siepomaga.pl.
Co się dzieje u innych?
Bardzo ciekawe, jak będą wyglądały wyniki Wykopu za kolejne miesiące. Serwis właśnie przeszedł graficzne odświeżenie, co jak pisał Kamil Pieczonka w tym tekście, nie wszystkim się spodobało. Zastrzeżenia nie wzbudza jednak jego wygląd, ale o działanie – ładowanie treści i komentarzy jest teraz zauważalnie wolniejsze niż było wcześniej.
Wciąż rośnie też popularność TikToka. Zdaniem specjalistów dzieje się tak z dwóch powodów. Pierwszy to łatwość tworzenia treści, dzięki czemu może to robić praktycznie każdy. Drugi to bardzo inteligentny algorytm który uczy się zachowań użytkownika szybciej niż na innych platformach. W dodatku nie tylko dostosowuje się do jego gustu, ale też nieustannie eksperymentuje i testuje preferencje, podsuwając ludziom treści i sprawdzając ich reakcję na nie.
Trzeba również zauważyć, że problemy ma nie tylko Twitter. Na celowniku jest też Meta, czyli właściciel Facebooka i Instagrama. Firma dostała właśnie karę w wysokości 390 mld dol. od Europejskiej Rady Ochrony Danych (organ UE). Chodzi o zgody na zbieranie danych użytkowników – wszystkie szczegóły znajdziecie w tym tekście.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu