Świat

YouTube zaoferuje na swojej platformie... kablówkę? Trwają testy

Krzysztof Rojek
YouTube zaoferuje na swojej platformie... kablówkę? Trwają testy
Reklama

YouTube eksperymentuje z nowym formatem, w ramach którego kanały telewizji naziemnej miałyby być za darmo dostępne na platformie. Czy to się przyjmie?

Telewizja kablowa to coś, co miało zniknąć, kiedy pojawi się VOD. Technologia ta miała bowiem rozwiązać wszystkie problemy telewizji. Z jednej strony mamy przecież dostęp do wszystkich treści na życzenie, nie trzeba czekać na to, aż jakiś film zostanie wyemitowany o konkretnej porze. Dodatkowo - nie jest on przerywany denerwującymi reklamami, a jeżeli chodzi o seriale, to można je obejrzeć jednym ciągiem, jeżeli ktoś ma taką ochotę. Niestety, z czasem zaczęło się to zmieniać, ponieważ poszczególni producenci zaczęli otwierać swoje platformy, by też na nich zarobić, przez co dziś, jeżeli chcemy mieć wszystkie usługi streamingowe, musimy wydać więcej niż na klasyczną TV. Dodatkowo, część seriali zaczęła być udostępniana po jednym odcinku, aby utrzymać uwagę widzów dłużej.

Reklama

Polecamy na Geekweek: TikTok każe Ci wyłączyć apkę i wyśle Cię do łóżka! To nie żart...

Teraz VOD idzie o krok dalej i... eksperymentuje z TV na swoich platformach

Jak donosi XDA Developers, YouTube testuje na swojej platformie nową zakładkę, w której miałyby się znajdować... streamowane na bieżąco kanały telewizyjne. Oczywiście, podobnie jak w tradycyjnej telewizji, streaming ten miałby być wspierany reklamami. Dzięki temu na platformę miałyby zawitać np. filmy i seriale, których do tej pory nie ma w ofercie wypożyczalni YouTube'a. Jak potwierdził rzecznik prasowy platformy, "ma miejsce teraz mały eksperyment, który pozwala widzom za darmo oglądać niektóre kanały z reklamami" i ma on na celu "ocenę zainteresowania widzów takimi treściami".

Trzeba tu przypomnieć, że to nie jest pierwszy raz, kiedy YouTube eksperymentuje z telewizją. Od jakiegoś czasu jest już dla odbiorców w USA dostępna subskrypcja YouTube TV, gdzie za 60 dolarów miesięcznie dostępne jest ponad 100 kanałów telewizji naziemnej, w tym FOX, NBC, CNN czy ESPN. Jest więc to klasyczny abonament telewizyjny, tyle że w tym wypadku TV jest transmitowane przez internet. Główną zmianą w przypadku nowego pomysłu jest rezygnacja z paywalla i udostępnienie części kanałów i utrzymywanie tej usługi z reklam.

Czy to oznacza, że oprócz reklam nadawców byłyby tam też reklamy samego YT i jak wpłynie to na treści oferowane przez telewizję - nie wiadomo, ponieważ takich detali rzecznik YT nie ujawnia. Jeżeli jednak program by się przyjął i moglibyście oglądać podstawowe programy telewizyjne na YT, to przesiedlibyście się z klasycznej telewizji?

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama