Gry

To miał być największy hit tego roku. Teraz zebrały się nad nim czarny chmury

Piotr Kurek
To miał być największy hit tego roku. Teraz zebrały się nad nim czarny chmury
Reklama

Zapowiedzi i oczekiwania były ogromne. Równie duże były kontrowersje. „Marathon” od twórców „Destiny” po testach alfa spada z listy wydawniczej na ten rok i w sumie nie wiadomo jaka przyszłość czeka tę grę.

Przeszukaj zaginioną kolonię Tau Ceti IV w drużynowej strzelance ewakuacyjnej Bungie. Wybierz swojego biegacza, połącz siły z innymi graczami w trzyosobowe załogi i walcz z przeciwnymi drużynami oraz siłami bezpieczeństwa o broń i ulepszenia. Jeśli przeżyjesz, zabierzesz swoje łupy na kolejne biegi na Tau Ceti IV lub – jeśli starczy ci odwagi – w podróż do wiszącego w powietrzu wraku statku Marathon.

Reklama

– o tym, że twórcy „Destiny” pracują nad nową grą, wiemy od dawna. „Marathon” zapowiedziane zostało już w 2023 r. a pierwsze konkretne szczegóły na temat wskrzeszenia marki, która pamięta lata 90. ubiegłego roku, poznaliśmy kilka miesięcy temu. Wraz z zapowiedzią studio zaprosiło graczy do pierwszych testów tej kosmicznej strzelanki w ramach „testów alfa”. Te zostały niedawno zakończone i wszystko wskazuje na to, że nowa produkcja nie przypadła do gustu graczom – i to nie tylko ze względu na kontrowersje związane z podejrzeniami o nieuprawnione wykorzystywanie przez Bungie grafik stworzonych przez kogoś innego. Kłopoty „Marathon” są na tyle poważne, że wrześniowa premiera została właśnie odwołana, a studio tłumaczy swoją decyzję.

Marathon z problemami. Co z nową strzelanką na PS5, Xbox i PC?

Dziękujemy nie tylko za wasze pełne zaangażowania opinie na temat Marathonu i testów alfa, lecz także za cierpliwość, którą nam okazaliście, gdy je analizowaliśmy i planowaliśmy dalsze kroki. We wszystkich komentarzach i rozmowach na żywo w mediach społecznościowych i na Discordzie wasze opinie były wyraźne i jasne. Wzięliśmy je sobie do serca i zdaliśmy sobie sprawę, że potrzebujemy więcej czasu, aby uczynić z Marathonu grę, która będzie odzwierciedleniem waszej pasji. Po licznych dyskusjach z naszym zespołem deweloperów podjęliśmy decyzję o przesunięciu premiery, która miała mieć miejsce 23 września. Testy alfa dały nam szansę na skalibrowanie gry i skupienie się na elementach, które sprawią, że będzie ona naprawdę angażująca – przetrwaniu pod presją, tajemnicach i historii na każdym rogu, wyzwaniach gry końcowej w stylu najazdów i wyznaczającej standardy strzelance Bungie. 

– czytamy na oficjalnych stronach gry, gdzie studio dzieli się spostrzeżeniami na temat testów alfa, przesunięciu daty premiery na czas nieokreślony oraz tego, nad czym będą skupiać całą swoją uwagę. Bungie w pierwszej kolejności chce skupić się na tych kwestiach:

  • Zwiększenie poziomu gry o przetrwanie
    • trudniejsze i bardziej angażujące potyczki z SI
    • bardziej satysfakcjonujące biegi z nowymi rodzajami łupów i dynamicznymi wydarzeniami
    • bardziej emocjonująca i strategiczna walka
  • Większe zaangażowanie w uniwersum Marathonu
    • wierniejsza oprawa graficzna
    • więcej opowieści przedstawionych za pomocą fabuły i otoczenia do odkrycia i interakcji
    • mroczniejszy klimat nawiązujący do oryginalnej trylogii
  • Więcej wrażeń dla społeczności
    • lepsze wrażenia dla pojedynczych graczy oraz duetów
    • czat zbliżeniowy, aby historie społeczności nabrały życia

Bungie nie zdradza jednak, ile przyjdzie czekać na kolejną datę premiery. Nie brakuje też komentarzy wskazujących, że „Marathon” jej się nie doczeka i podzieli los „Concord”, który zniknął kilka dni po tym, jak się pojawił.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama