Czy nieproporcjonalnie wysokie opłaty za bagaż podręczny naruszają prawa podróżnych? UOKiK wkracza do akcji i sprawdza działania popularnych linii lotniczych.

Podróżujecie Ryanair i Wizz Air? Doskonale wiecie, że linie lotnicze przed wpuszczeniem na pokład sprawdzają wymiary naszego bagażu podręcznego. Nie zmieści się w specjalnym sizerze, trzeba dopłacić – i to nawet kilkaset złotych. Zmora podróżnych, którzy gubią się w skomplikowanych regulaminach przewoźników, od lat jest kwestią dyskusji w mediach społecznościowych. Najwyraźniej sprawa właśnie wkracza na nowy poziom, bo do akcji dołącza UOKiK reagujący na napływające zgłoszenie o możliwym naruszeniu praw konsumentów.
Jak informuje UOKiK, zgłaszane są liczne skargi, które opisują powtarzający się sposób postępowania: pasażer z plecakiem podchodzi do stanowiska kontroli, gdzie pracownik linii lotniczej nakazuje sprawdzenie wymiarów bagażu. Według relacji pasażerów, ta rama nie odpowiada oficjalnym wymiarom dopuszczalnego bagażu podręcznego. Jeszcze niedawno plecak był uznawany za bezpłatny bagaż podręczny, jednak obecnie – według przewoźników – nie spełnia już tych kryteriów, przez co pasażerowie muszą dopłacać nawet kilkaset złotych. W zgłoszeniach podkreślane jest często, że pomiar odbywa się w pośpiechu, bez możliwości ponownego sprawdzenia lub zastosowania innego urządzenia pomiarowego. Z napływających zgłoszeń wynika także, że odmowa zapłaty narzuconej opłaty – którą można uiścić wyłącznie kartą – skutkuje odmową wejścia na pokład samolotu.
Linie lotnicze pod lupą UOKiK. Chodzi o bagaż podręczny
W odpowiedzi na te sygnały Prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające dotyczące zasad przewozu bagażu podręcznego przez linie lotnicze, w ramach którego analizowane są praktyki Ryanair i Wizz Air. Urząd sprawdza zapisy umowne dotyczące przewozu bagażu podręcznego, weryfikuje jakie informacje otrzymuje klient przy zakupie biletu, przebieg procedury pomiaru bagażu, zasady naliczania dodatkowych opłat, konsekwencje dla pasażerów w przypadku ich nieuiszczenia oraz sposób rozpatrywania reklamacji dotyczących – według konsumentów – niesłusznie pobranych opłat.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE, bagaż podręczny – o ile mieści się w rozsądnych granicach wagi i rozmiaru oraz nie narusza przepisów bezpieczeństwa – powinien być traktowany jako integralna część usługi przewozu, za którą nie należy pobierać dodatkowej opłaty. Naszym celem jest sprawdzenie, czy tanie linie lotnicze przestrzegają tej zasady w praktyce
Czytaj dalej poniżej
– mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Co dalej? Jeśli UOKiK uzna, że działania Ryanair i Wizz Air naruszają prawa konsumentów uruchomione zostanie oficjalne postępowanie o uznanie postanowień wzorców umownych za niedozwolone lub postępowanie w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Z pewnością będziemy mieć rękę na pulsie i gdy tylko będziemy wiedzieć coś więcej, z pewnością o tym poinformujemy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu