Dziś każdy producent smartfonów chce mieć swoje własne bezprzewodowe, samodzielne słuchawki chowane do etui ładującego. Patrząc jak ważny jest to w tej chwili segment rynku, doskonale rozumiem tę strategię i uważam, że tego typu sprzęt jest świetny jako tak zwane "słuchawki codzienne", które wrzucamy do małej kieszeni w spodniach i mamy zawsze przy sobie. Nowe Mi True Wireless Earphones 2 kosztują 349 złotych - co dostajemy za te pieniądze?
Test Mi True Wireless Earphones 2. Ile faktycznie warte są słuchawki Xiaomi za 349 złotych?
Wygląd i wykonanie Mi True Wireless Earphones 2
Podoba mi się, że Xiaomi nie poszło drogą taniego i bezmyślnego kopiowania konkurencji przenosząc 1:1 wizualne rozwiązania i starając się za wszelką cenę upodobnić do AirPodsów. Sami widzicie na zdjęciach, że sprzęt wygląda inaczej. Pozostaje jednak pytanie - czy osoby odpowiedzialne za design Mi True Wireless Earphones 2 zrobiły na pewno wszystko by zaprojektować jak najładniejsze słuchawki? Podobno o gustach się nie dyskutuje, ale tego typu gadżet to jednak element, który jest w uszach i jego wizualny aspekt ma znaczenie. Zacznijmy więc od samych słuchawek. Nie zdecydowano się tu na jednolicie wyglądającą konstrukcję, przez co element umieszczany w uchu wydaje się niejako przyklejony do dość grubego...pnia, trzonka? Ten wygląda trochę jak wydłużona pastylka gumy do żucia. Skłamałbym jednak mówiąc, że urzekł mnie ten design - to na pewno nie są najładniejsze i najzgrabniejsze słuchawki bezprzewodowe dostępne na rynku. Wizualnie sprawiają wrażenie nieco topornych.
To samo mogę powiedzieć o etui, które łączy zaokrąglenia z ostrymi krawędziami i również nie należy do najbardziej opływowych konstrukcji - ale jednocześnie pasuje wizualnie do słuchawek. Wykorzystano też podobnie wyglądający matowy, biały plastik. Nie ma opcji aby słuchawki wypadły z ładowarki, trzyma je tam magnes - i jest na tyle mocny, że nawet kiedy przy otwartej pokrywie wymachiwałem konstrukcją, wszystko trzymało się na miejscu. Klapka etui również trzyma się na magnesie na tyle mocno i pewnie, że nie widzę opcji by ktoś otwierał ją przypadkiem. Może więc wizualnie nie wygląda to wszystko rewelacyjnie, ale zostało zaprojektowane bardzo praktycznie i z odpowiednią pieczołowitością.
Etui ma tylko jeden przycisk umieszczony na prawej ściance. Służy on do parowania słuchawek z urządzeniem (należy go przytrzymać przez dwie sekundy). Jest też tylko jedna dioda - zaświeci się na biało gdy otworzycie etui, miga na biało w trybie parowania, na czerwono natomiast gdy rozpocznie się proces ładowania kablem. Wraz z jego końcem (ładowania, nie kabla), etui poinformuje o tym białą diodą. Czytelnie i logicznie.
:
- m
- m
- m
- e
- )
Na spodzie znajdziemy port ładowania, na szczęście USB-C. Uważałbym jednak z podłączaniem ich do szybkich ładowarek. Może to moja kostka, ale zdarzyło się dwukrotnie, że po procesie ładowania słuchawki nie włączały się po wyciągnięciu z etui i pomogło dopiero ich podpięcie na chwilę do komputera. Tego typu sytuacje nie zdarzały się jednak kiedy ładowałem Mi True Wireless Earphones 2 zwykłymi ładowarkami lub właśnie ze złącza USB w laptopie.
Czy Mi True Wireless Earphones 2 są wygodne?
Co do zasady nie jestem fanem słuchawek douszny i wolę kiedy te posiadają gumki - chodzi zarówno o wygodę, pasywne tłumienie, brzmienie jak i trzymanie się na miejscu. Mi True Wireless Earphones 2 nie sprawiły, że zmieniłem zdanie, ale używało mi się ich bardzo przyjemnie. Może to kształt moich uszu, a może przyzwyczajenie, ale ciężko mi było za każdym razem ułożyć je tam idealnie - tak, by brzmienie było najlepsze. To jednak nie zarzut konkretnie do nich, ale do całego segmentu tego typu produktów. Właśnie z tego powodu lata temu przesiadłem się całkowicie na "pchełki". Ale jednocześnie byłem bardzo pozytywnie zaskoczony kiedy podczas biegania ani razu słuchawki nie wypadły mi z uszu - co więcej, nie uwierały. Ale potrafią dać się we znaki po kilku godzinach - jednak plastik nie należy do najprzyjemniejszych materiałów i jego długi kontakt z uchem powoduje pewien dyskomfort. Wygoda i trzymanie się w uchu jednak jak najbardziej na plus - jest zdecydowanie lepiej niż przypuszczałem. Gdyby tylko nie były wizualnie tak "masywne".
Jak brzmią Mi True Wireless Earphones 2?
Informacja prasowa wspomina o "doskonałym dźwięku z mocnym basem". Trudno mi się z tymi deklaracjami zgodzić i powiedzmy sobie szczerze - nie ma co zaklinać rzeczywistości. Pewne ograniczenia wynikają z dousznej konstrukcji słuchawek, gdzie przy dokanałowych pchełkach bas z założenia będzie mocniejszy ze względu na wpasowywania się ich w kanał słuchowy. Niskie tony są obecne, ale trudno powiedzieć by były soczyste lub mocne - jedynym sposobem by uzyskać część tego efektu jest idealne wpasowanie słuchawek do uszu przez wciśnięcie ich tam nieco na siłę (tyle tylko, że wtedy "basuje" się każde pasmo i w niektórych rodzajach muzyki brzmi to bardziej jak płytkie dudnienie, a nie "bas, który rozsadza czachę"). Trudno takie ułożenie utrzymać, nie jest też specjalnie wygodne więc raczej nastawiajcie się na symboliczne, plumkające, kartonowe basy. Reszta brzmienia też nie zachwyca, szczególnie jeśli chodzi o jego selektywność, choć radzę pokręcić trochę przy korektorze, da się z tego sprzętu wyciągnąć coś więcej niż standardowe bez "kręcenia gałkami". Nie spodziewajcie się jednak rewelacji i jeśli to właśnie barwa i brzmienie dźwięku są dla Was kluczowe, możecie się tym sprzętem rozczarować.
Korzystałem z Mi True Wireless Earphones 2 również jako zestawu słuchawkowego podczas rozmów telefonicznych i jest poprawnie. Ja byłem dobrze słyszany, sam też mogłem komfortowo prowadzić rozmowy telefoniczne.
Niezależnie jednak od tego jak będziecie używać Mi True Wireless Earphones 2, zapomnijcie o jakimkolwiek tłumieniu dźwięków otoczenia. Nie ma tu ANC, a konstrukcja nie zapewnia nawet wytłumienia pasywnego, więc na ruchliwej ulicy jest tylko jedna opcja - konkretne podkręcenie głośności. Trzeba się z tym liczyć.
Według deklaracji producenta słuchawki będą grać na jednym ładowaniu 4 godziny. Nie jest to jakiś wybitny wynik, ale też nie odstaje od konkurencji - mi udawało się wykręcać właśnie około 4 godzin, choć jak zawsze trochę zależy od głośności słuchanej muzyki. Czas pracy przedłużymy do 14 godzin dzięki etui ładującemu i to jest jak najbardziej w porządku. Pełne naładowanie słuchawek trwa około godziny.
Parowanie Mi True Wireless Earphones 2
Sposób parowania zależy od urządzenia, do którego podłączamy Mi True Wireless Earphones 2. To dość specyficzne, ale rozumiem że skoro Xiaomi jest producentem słuchawek, to chce żeby wszystkie bonusy dotyczyły spinania ich z własnym sprzętem. Testy przypadły akurat na moment kiedy miałem w domu Redmi Note 9 Pro - i wygląda to naprawdę fajnie. Po otwarciu słuchawek są one od razu rozpoznawane przez smartfona, pojawia się okienko z informacją by wcisnąć przycisk na etui i przytrzymać go przez dwie sekundy - po chwili sprzęty są spięte, a na ekranie wyświetla się informacja o stanie baterii słuchawek oraz etui. Działa to naprawdę sprawnie, ale...wymaga NFC w telefonie. Nie oddałem jeszcze testowego Redmi Note 9S, który NFC nie posiada i nie udało mi się spiąć z nim słuchawek w ten sam wygodny sposób. To samo przy innych Androidach oraz iOS - zostaje wtedy wprowadzenie etui w tryb parowania i odszukanie urządzenia na liście. Słuchawki korzystają z Bluetooth 5.0, połączenie jest stabilne - zarówno między poszczególnymi słuchawkami, jak i samym smartfonem niezależnie od systemu operacyjnego. Korzystałem z nich sporo na iPhone 11 i nie napotkałem na żadne problemy.
Nie zauważyłem laga podczas oglądania materiałów wideo, za co ogromny plus. To niestety wada niektórych słuchawek i fajnie, że udało się jej nie powtórzyć.
Mi True Wireless Earphones 2 sterujemy z poziomu gestów, posiadają one również czujniki zbliżeniowe wykrywające, czy dana słuchawka jest umieszczona w uchu. Dwukrotne stuknięcie w lewą słuchawkę to uruchomienie asystenta głosowego, prawa steruje odtwarzaną muzyką. Jej dwukrotne stuknięcie pauzuje/odpauzowuje utwór - w ten sam sposób odbieramy też i kończymy rozmowę telefoniczną. Specjalnie przeglądałem jeszcze instrukcję w poszukiwaniu gestów do zmiany utworów, ale takowe nie istnieją. Podobnie jak sterowanie głośnością. Brak możliwości przeskoczenia do kolejnego kawałka to dla mnie spory brak i niezrozumiała decyzja.
Czy warto kupić Mi True Wireless Earphones 2?
Nie są to na pewno ani najlepsze, ani najlepiej brzmiące, ani też najlepiej wyglądające samodzielne bezprzewodowe słuchawki jakie miałem w uszach. Ale muszę tu dodać, że na ogół testuję dużo droższe konstrukcje i porównywanie ich z Mi True Wireless Earphones 2 byłoby zwyczajnie nie fair. Wrażenia są jednak lepsze niż przy mocno budżetowych Xiaomi AirDots, zastanawiam się jednak jak klienci odbiorą cenę. 349 złotych to z jednej strony niewiele jak za tego typu sprzęt, z drugiej klienci firmy raczej przywykli do niższych kwot. Mi True Wireless Earphones 2 to solidny sprzęt, niestety z dość przeciętnym brzmieniem wynikającym w dużej mierze z dousznej, a nie dokanałowej konstrukcji. Ale wierzę, że i tu można było wyciągnąć z dźwięku trochę więcej. Technicznie nie miałem z nimi żadnych problemów, ze smartfonami Xiaomi posiadającymi NFC parują się bardzo intuicyjnie i przyjemnie. Więc tak, jeśli macie telefon tej firmy - moim zdaniem nie będziecie zawiedzeni. To udany produkt w rozsądnej cenie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu