Kolejne problemy zwisły nad Teslą. Światowe media obiegła informacja o procesie sądowym, który wytoczyła Tesla swojemu byłemu pracownikowi. Chodzi o rzekome hakowanie i sabotaż!
Haker i sabotażysta w firmie Elona Muska! Tesla pozywa byłego pracownika!
Nazwisko Martina Trippa zaczęło spędzać sen z powiek Elonowi Muskowi. Okazało się bowiem, że ów były pracownik Tesli miał dokonywać hakowania systemów amerykańskiego giganta w produkcji aut elektrycznych oraz dopuszczać się sabotażu w wewnętrznych strukturach firmy. W ostatnią środę do jednych z amerykańskich sądów trafił akt oskarżenia przeciwko byłemu pracownikowi Tesli.
Z aktu oskarżenia możemy wyczytać m.in. zarzuty dotyczące włamywania się do systemów firmy celem pozyskania poufnych informacji biznesowych, które następnie miały trafiać do osób trzecich. W tym celu w oprogramowaniu firmy rzekomo zostały umieszczone specjalne programy hakujące, które następnie pozyskiwały poufne dane Tesli. Według informacji krążących po świecie, Trippowi udało się przechwycić najwięcej danych dotyczących systemu operacyjnego obsługującego proces produkcyjny Tesli – sami informowaliśmy już o problemach związanych m.in. z produkowaniem najnowszego Modelu 3.
Kolejne zarzuty wobec Martina Trippa miały dotyczyć przekazywania wrażliwych informacji biznesowych osobom trzecim oraz potajemne informowanie mediów o problemach w strukturach Tesli – to właśnie Tripp miał być źródłem informacji o problemach z produkcją baterii do elektrycznych aut. Najcięższe zarzuty dotyczą z kolei dokonywania bezpośrednich zmian w oprogramowaniu systemu operacyjnego, który kontroluje produkcję elektrycznych Tesli.
O problemach Tesli wspominaliśmy już wielokrotnie. Była mowa zarówno o kwestiach związanych z akcjami serwisowymi, wypadkami z autopilotem w tle, a także o nie najlepszej kondycji finansowej całej marki. Czy akt oskarżenia i cała sprawa sądowa związana z byłym pracownikiem, który miał hakować i sabotować firmę Elona Muska, skończy się większość problemów z którymi boryka się Tesla? A może wkrótce dowiemy się o kolejnych zakrętach na jakich znajdzie się ten gigant w produkcji elektrycznych aut?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu