Tesla

Roboty sposobem na większą sprzedaż samochodów? Szalony pomysł Tesli

Kacper Cembrowski
Roboty sposobem na większą sprzedaż samochodów? Szalony pomysł Tesli
Reklama

Tesla ma nietypowy plan na zachęcenie klientów do kupowania samochodów. Elon Musk chce do tego wykorzystać… swoje roboty.

Sprzedaż Tesli idzie świetnie, ale Musk ma chrapkę na więcej

Jak ostatnio na łamach Antyweb informował Kamil Pieczonka, od 5. kwartałów Tesla sukcesywnie zwiększa swoją produkcję i dostawy do klientów końcowych, przebijając jednocześnie szacunki analityków. W pierwszym kwartale 2023 roku do sprzedaży trafiło nieco ponad 422 tys. samochodów, a drugi kwartał miał być tylko nieznacznie lepszy. Analitycy szacowali dostawy na niespełna 450 tysięcy pojazdów. Rzeczywistość okazała się jednak jeszcze bardziej jaskrawa dla amerykańskiej firmy. Tesla pochwaliła się dostawą ponad 466 tysięcy samochodów w 2. kwartale 2023 roku, co oznacza wzrost względem analogicznego okresu roku poprzedniego o ponad 83% (wtedy dostarczono 254 tys. samochodów).

Reklama

Tesla ma więc teraz naprawdę świetny czas — doszło nawet do tego, że Toyota stała się mocno zazdrosna o to, jaką dominację na rynku samochodów elektrycznych zdołała osiągnąć firma ekscentrycznego miliardera — lecz jak widać, to nie szczyt ambicji. Tesla ma plan, jak może jeszcze zwiększyć sprzedaż swoich pojazdów.

Optimusy jako zachęta do kupna samochodu?

Jak donosi Electrek, Tesla planuje użyć Optimusów — swoich humanoidalnych robotów, które za jakiś czas mają być dostępne w sprzedaży, a ich celem będzie pomaganie ludziom w codziennych, najbardziej upierdliwych obowiązkach — do zachęcenia klientów do zakupu samochodów. Tesla Boty mają być w salonach firmy — i ich celem wcale nie będzie dbanie o klientów, a po prostu… stanie.

Pomysł już jest testowany w Chinach — w końcu to lwia część rynku EV — lecz wkrótce ma to być obecne również na innych rynkach, głównie z myślą o Ameryce Północnej. Elon Musk twierdzi, że Optimus będzie odpowiadał za „większość długoterminowej wartości Tesli” i humanoidalny robot jest oczkiem w głowie nowego właściciela Twittera. Chociaż produkt nie jest jeszcze gotowy, to już ma kojarzyć się z Teslą; ale czy zachęci to ludzi do zakupu samochodu? Cóż, czas pokaże.

Źródło: Electrek

Grafika wyróżniająca: Tesla

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama