Twitter może wkrótce wymagać od użytkowników okazania dowodu tożsamości. Wszystko po to by udowodnić, że jest się prawdziwą osobą.
Po przejęciu przez Elona Muska wokół platformy wciąż jest gorąco. Użytkownicy, głównie w Stanach, masowo z niej odchodzą, ale również w Polsce liczba użytkowników spada. Wciąż powstają też nowe projekty które mają ją zastąpić, a na zrażonych działaniami Muska klientów czają się również giganci, np. Meta. Pisałem o tym w tym tekście.
Płać i edytuj wpis
Kolejną rewolucją jest Twitter Blue, czyli specjalna, płatna oferta rozszerzająca możliwości korzystania z portalu społecznościowego. Będzie ona dostępna również w Polsce, cena na razie nie jest znana. W USA ma wynosić 11 dol.
Osoby które się zdecydują na wykupienie abonamentu będą oznaczone specjalnym znaczkiem mówiącym o ich zweryfikowanym statusie. Wszystkie wpisy będą automatycznie podbijane: w odpowiedziach, wzmiankach czy wynikach wyszukiwania. Jednak najważniejszą z punktu użytkowników zmianą będzie możliwość edytowania wpisu, co do tej pory było niemożliwe. Subskrybenci będą też mogli dodawać dłuższe filmy. Dodatkowo ma się im wyświetlać o 50 proc. mniej reklam.
Potwierdź, że jesteś prawdziwy
O kolejnej możliwej zmianie doniosła dziś użytkowniczka Twittera.
Chodzi o weryfikację tożsamości użytkowników. Bardzo często bowiem dochodzi do sytuacji, gdy ktoś podszywa się pod prawdziwą osobę, co jest powodem rozprzestrzeniania się potem wielu nieprawdziwych a powielanych przez innych informacji. Użytkownicy musieliby przesłać swój dokument tożsamości wraz z selfie, aby potwierdzić swoją tożsamość.
Chociaż to posunięcie przyniosłoby wiele korzyści, budzi również obawy dotyczące prywatności i bezpieczeństwa danych. Co więcej, odbiera to również jeden z popularnych aspektów platformy, jakim jest anonimowość.
Podobno Twitter poszukuje w tym momencie firmy do obsługi całego procesu weryfikacji w celu zapewnienia ochrony danych użytkownika. Ale należy pamiętać, że wycieki danych od gigantów technologicznych nie są w dzisiejszych czasach rzadkością.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu