Inwestycje Tesli w Bitcoina się nie opłaciły. Firma Elona Muska w 2022 roku straciła 140 milionów dolarów przez kryptowalutę.
Elon Musk nie ma nosa do inwestycji. Tesla straciła 140 milionów dolarów przez Bitcoina!
2022 rok nie był łaskawy dla kryptowalut
W 2022 roku mieliśmy do czynienia z potężnym krachem na rynku cyfrowych walut. Sytuacja była daleka od idealnej — niektóre kryptowaluty zwyczajnie bankrutowały, a wartości innych leciały w dół, doprowadzając kryptomilionerów do płaczu. Wisienką na torcie całego tego rynku w ubiegłym roku była pralnia pieniędzy, która była imperium „złotego dziecka kryptowalut”, Sama Bankmana-Frieda. Jeszcze kilka miesięcy temu trzecia pod względem wielkości, po Binance i Coinbase, giełda kryptowalut, która podczas ostatniej rundy finansowania w styczniu 2022 roku została wyceniona na 32 miliardy dolarów, w ciągu zaledwie dwóch tygodni z lidera zmieniła się w bankruta. FTX poszło na dno, czego konsekwencje możemy obserwować od jakiegoś czasu.
Sam Bitcoin również się załamał — największa kryptowaluta na świecie w ciągu zaledwie kilka miesięcy z niemal 50 tysięcy dolarów spadła do zaledwie blisko 17 tysięcy USD. Taka wartość nawet nie może się równać z najlepszym dla BTC momentem w historii, w której krypto było warte około 65 tysięcy dolarów. Sytuacja w 2022 roku wyglądała naprawdę źle — i całość zaczęła stawać na nogi dopiero w połowie stycznia tego roku.
BTC po ponad dwóch miesiącach solidnych spadków przebił wtedy psychologiczną barierę w postaci wartości wyższej niż 20 tysięcy dolarów amerykańskich. Sobota, 14 stycznia, była jedenastym kolejnym dniem, w którym wartość Bitcoina rosła. Największa kryptowaluta w najlepszym momencie zanotowała wzrost o nawet 7,5 procent, osiągając wartość niemal 21,3 tysiąca dolarów amerykańskich — i był to najlepszy wynik od początku listopada. Na moment pisania tego artykułu kryptowaluta ma wartość niecałych 24 tysięcy dolarów — mimo wszystko niektóre firmy zdążyły ponieść ogromne straty.
Zapasy Tesli w Bitcoinach średnio się opłaciły. Ogromne straty
O tym, że firma ekscentrycznego miliardera zajmująca się samochodami elektrycznymi ma spore zapasy w krypto, wiedzą niemal wszyscy. Na życzenie CEO firmy, Tesla niegdyś zakupiła Bitcoin za 1,5 miliarda dolarów, widząc w tym „długoterminowy potencjał" — jak się jednak okazuje, całemu pomysłowi bliżej jest do niewypału. Ogromne spadki wartości kryptowaluty sprawiły, że Tesla zarobiła około 64 miliony dolarów... jednocześnie tracąc 204 miliony. Finalnie więc firma Muska jest 140 milionów na minusie. Tesla w swoim zgłoszeniu napisała:
31 grudnia 2022 roku odnotowaliśmy 204 mln USD straty z tytułu utraty wartości wynikających ze zmian wartości bilansowej naszych Bitcoinów i zysków w wysokości 64 mln USD na niektórych wykonanych przez nas konwersjach Bitcoinów na walutę fiducjarną.
Warto zaznaczyć, że chociaż Tesla planowała akceptowanie zapłaty za samochody w bitcoinie, to finalnie wycofała się z tego pomysłu, na co główny wpływ miało to, że krytycy narzekali na producenta pojazdów elektrycznych za jego rzekomy współudział w operacjach wydobywania kryptowalut, które pochłaniały ogromną ilość energii i nie były przyjazne środowisku.
Wątpliwość Muska względem Bitcoina pojawiła się przy wynikach finansowych z drugiego kwartału 2022 roku. Wtedy mogliśmy zobaczyć, że Tesla wcale taka pewna Bitcoina nie jest. Poinformowano w nim bowiem, że firma wymieniła aż 75 procent aktywów na walutę fiducjarną. Ogromne spadki na rynku okazały się zatem nie do wytrzymania nawet dla takich grubych ryb jak Musk. Wartość portfela z 1,5 miliarda USD skurczyła się do 218 milionów w moment.
Źródło: Gizmodo
Stock Image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu