Pierwszy HomePod trudno nazwać sukcesem. Czy tym razem Apple pójdzie lepiej?
Taka będzie nowa generacja głośnika HomePod? Może tym razem uda mu się zawojować rynek!
Głośnik HomePod od Apple nie okazał się spektakularnym sukcesem komercyjnym. Głośniki sprzedawały się naprawdę słabo, na tyle, że nie trzeba było długo czekać by Apple wycofało produkt ze swojej oferty. Maluchom, czyli HomePod Mini w temacie idzie znacznie lepiej. Kiedy zajrzymy do zeszłorocznych statystyk okazuje się, że sprzęt sprzedaje się naprawdę dobrze — magia przystępnej ceny? A może użytkownikom po prostu więcej nie potrzeba? Tutaj można co najwyżej dywagować. Ale Apple coraz chętniej zakrada się do naszych domów i nie mam najmniejszych wątpliwości, że za kilka lat ich portfolio związane z szeroko pojętym smart home będzie nieco szersze — podobnie zresztą jak i oferowane usługi i zyski z nich płynące na konta firmy. Ming-Chi Kuo jako analityk rynkowy od lat wróży z fusów co przyniesie przyszłość Apple — czasem bardziej mu się to udaje, czasem mniej. W najświeższym wpisie na swoim Medium informuje on o tym, jaki kształt może przybrać nowy HomePod, który Apple miałoby wprowadzić do sprzedaży w przyszłym roku.
Nowy HomePod z 7-calowym ekranem. Taki głośnik Apple ma wprowadzić do oferty w przyszłym roku
Urządzenia smart-home od gigantów coraz śmielej poczynają sobie w ich katalogach produktów. Takowe coraz pewniej czują się w portfolio Amazonu, Google, a i Apple chce uszczknąć z niego coś dla siebie. Jak informuje Ming-Chi Kuo, dostawcą ekranu w odświeżonym głośniku ma być firma Tianma — i nie jest wcale wykluczone, że kiedy sprawdzi się przy tym zleceniu, otrzyma ona od giganta z Cupertino więcej zleceń (mowa o ekranach do iPadów). Ekran miałby mieć przekątną 7-cali — i nautralnym wydaje się, że będzie on wówczas czymś więcej niż po prostu głośnikiem. Znacznie bliżej będzie mu do urządzenia zespolonego z całym ekosystemem Apple, który posłuży do zarządzania smart home oraz innymi usługami firmy. Siedem cali to może nie jest jakiś spektakularnie wielki ekran, ale nietrudno mi sobie wyobrazić że może to być coś na wzór "uproszczonego iPada" — czyli smart ekranu z wbudowanymi głośnikami na którym uruchomimy także gry z Apple Arcade, będziemy zarządzać Home Kitowym Domem, a może nawet obejrzymy seriale z Apple TV+?
Wszystko to brzmi dość mgliście i nietrudno jest puścić wodzę fantazji patrząc na to, co obecnie w analogicznej kategorii sprzętu wyczynia konkurencja. Pytanie brzmi — czy skoro HomePod pierwszej generacji nie cieszył się specjalnym zainteresowaniem, taki — prawdopodobnie odpowiednio droższy sprzęt — znajdzie swoich miłośników? Nie ważne czy mowa o Google czy Amazonie — to dość specyficzna kategoria sprzętowa, która na ten moment jest co najwyżej niszą. Z drugiej strony — tablety i smartfony też były niszą... do czasu kiedy Apple wprowadziło je do mainstreamu. Z tą kategorią sprzętu też im się uda?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu