Felietony

Świetny pomysł na biznes do wzięcia - aktualizowanie telefonów na Androidzie

Krzysztof Rojek
Świetny pomysł na biznes do wzięcia - aktualizowanie telefonów na Androidzie
10

Jeżeli producent nie zapewnia aktualizacji do kolejnej wersji Androida, można w takiej sytuacji skorzystać z custom ROMu. Usługa instalacji tego oprogramowania byłaby bardzo przydatna.

O tym, jak działa aktualizacja sprzętów na Androidzie, nie trzeba chyba pisać. Pomimo starań Google, adopcja nowych wersji Androida jest coraz wolniejsza (!), co tylko dobitnie pokazuje, że dla producentów przede wszystkim liczy się zysk z nowo sprzedanych smartfonów, a nie martwienie się o już wypuszczone modele. Co prawda Unia Europejska przygotowuje odpowiednie regulacje, mające zapewnić każdemu nowemu smartfonowi wypuszczonemu na terytorium EU obowiązkowe 5 lat wparcia, ale kiedy i w jakiej formie taka ustawa wejdzie w życie - to już jest temat na zupełnie inną decyzję. Nawet jednak jeżeli ustawa się pojawi, gwarantuje ona 3 kolejne wersje Androida, czyli znacznie mniej, niż wynosi dziś przeciętny czas życia urządzenia. Co więc zrobić, jeżeli mamy flagowy smartfon i chcemy mieć na nim nową wersję Androida, a o tej od producenta możemy tylko pomarzyć?

Tutaj cały na biało wchodzi LinageOS. A z nim pomysł na biznes

To, czym jest LinageOS i inne Custom ROMy wie chyba każdy, kto kiedykolwiek doświadczył posiadania urządzenia zapomnianego przez producenta. W takim wypadku Custom ROMy to jedyny sposób by mieć telefon z nowymi funkcjami, a jednocześnie - przedłużyć przydatność smartfona, ponieważ najczęściej czysty Android bez nakładki producenta działa dużo sprawniej. Co więcej, oprogramowanie takie jak LinageOS jest darmowe do pobrania i instalacji, a w sieci funkcjonuje mnóstwo poradników, w jaki sposób można je zainstalować. Oczywiście każdy z nas może więc zainstalować sobie custom ROM sam.

Każdy może, ale nie każdy potrafi. I nie każdy chce się uczyć

Jeżeli przejdziemy się przez elektromarkety i różne stanowiska z telefonami, zobaczymy cały szereg usług, które tamtejsi technicy mogą dla nas wykonać. Przyklejanie szybki czy folii, kopiowanie danych z jednego telefonu na drugi, a w przypadku komputerów osobistych - składanie i konfiguracja systemu operacyjnego. Wszystko to są oczywiście rzeczy, które każdy z nas może zrobić samodzielnie w domu, ale w dużej części przypadków, łatwiej i szybciej jest zlecić to za niewielką opłatą wykwalifikowanemu technikowi, który zrobi to za nas i mieć pewność, że będzie to zrobione dobrze.

I pamiętajmy, że mówimy tu o tak prostych czynnościach, jak przyklejanie folii ochronnej. Instalacja nowego ROMu wymaga dużo większej liczby kroków, znajomości danego smartfona i wiedza, w jaki sposób zainstalować konkretną wersję oprogramowania, jak dołożyć do tego aplikację Google etc. Jest to proces który wymaga dokładności, ponieważ wiąże się z ryzykiem twałego uceglenia danego smartfona, dlatego też w wielu wypadkach nawet jeżeli ktoś chciałby zainstalować sobie custom ROM to może zniechęcić się przez niebezpieczeństwo zrobienia czegoś źle.

Sam skorzystałbym z takiej usługi

Nigdy nie miałem problemu z uczeniem się nowych rzeczy czy naprawianiem swoich sprzętów. Jednocześnie jednak - wiem kiedy "spasować" i kiedy ryzyko, że coś "pójdzie nie tak" przekracza potencjalne korzyści. Dlatego właśnie z chęcią widziałbym biznes, który zajmowałby się właśnie instalowaniem custom ROMów na smartfonach. Przeglądając sieć znalazłem co prawda pojedyncze oferty i do tego - raczej mało aktualne. Oczywiście - mam świadomosć, że brak takich ofert na rynku róœnież może być po prostu oznaką tego, że zapotrzebowanie na takie aktualizację jest niewielkie (a na pewno mniejsze niż np. na przkylejanie szybek).

Jednocześnie jednak w postach dotyczących custom ROMów widać, że społeczność interesujaca się tematem jest całkiem spora. Myślę, że w dużych miastach znalazłoby się wystarczająco dużo potencjalnych konsumentów, by taki biznes mógł okazać się rentowny.

Jak wy myślicie? Skorzystalibyście z takiej usługi?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu