Jak szybko może tanieć gra na PS5? Za "wielki exclusive" kilka dni po premierze zapłacimy o 1/3 mniej

Ratchet i Clank: Rift Apart to pierwsza gra dla PlayStation 5 która zrobiła na mnie wrażenie. Wcześniejsze tytuły na wyłączność nowej konsoli (remake Demon Souls, Destruction-All stars) kompletnie mnie nie interesowały, Returnal trochę bardziej — jednak daleko mu do pełnokrwistego AAA, który pokazuje na co stać nowy sprzęt. Serię platformówek od Insomniac Games bardzo lubię od pierwszej odsłony, a skoro to jedna (z dotychczasowych) gier tworzonych z myślą o nowej generacji konsol, byłem jej niezwykle ciekawy. I nie powiem — zrobiła na mnie spore wrażenie: tym jak się ruszała w 60 klatkach, tym jak pięknie potrafiła wyglądać w 30 (z włączonym śledzeniem promieni i HDR na telewizorze samsungowym QLED Q800T), tym ile obiektów było na ekranie i jak błyskawicznie zmieniało się środowisko gdy korzystaliśmy z tamtejszych wyrw. Niestety - mimo iż jest to świetna zabawa, jest też niezwykle krótka - przejście na normalnym poziomie trudności zajmuje około 6-7 godzin, zrobienie platynowego trofeum - około 12-13 godzin. Nie miałem za dużo czasu na granie w ubiegły piątek, ale gdy w sobotę zasiadłem przed konsolą - dobrnąłem do końca tej przygody. I nie czułem potrzeby powrotu, bo nie czekało tam na mnie właściwie nic więcej poza ganianiem za znajdźkami.

Ale nowa gra od studia należącego do Sony to nie tylko kwestia świetnej zabawy. Ponownie odżyła dyskusja o nowych, wyższych, cenach gier. Za Ratchet i Clank: Drift Apart gracze muszą zapłacić w PlayStation Store 339 złotych. Najtańsza oferta przedpremierowa kosztowała 279,99 zł — kolejne w zestawieniu przygotowanym przez Łowców Gier przebijały magiczną barierę 300 złotych. Jako że ta gra jest jednorazówką, byłem niezwykle ciekawy jak długo tytuł będzie trzymała cenę — tym bardziej, że do sklepów wjechały także zestawy PlayStation 5 z nowym hitem. A wiadomo, że wielu bardziej zależało na konsoli, niż nowym Ratchecie. Zgodnie z oczekiwaniami - kilka dni później można było kupić grę znacznie taniej. Ceny używanych kopii spadły nawet do 200 złotych. Auć, na miejscu tych którzy kupili grę dnia pierwszego - poczułbym ogromne rozczarowanie.

Niespełna tydzień po premierze, Ratchet i Clank: Rift Apart można było już kupić ponad 40%* taniej

Premiera gry miała miejsce w piątek, 11 czerwca. W sobotę działo się jeszcze niewiele, ale od niedzieli zaczynało się dziać. Wszystkie poniższe zrzuty pochodzą z serwisu OLX — i jak na dłoni widać, że kto kupił za ponad 300 złotych... miał prawo widząc te oferty poczuć się zirytowanym. Zwróćcie też uwagę, że mimo iż przegląd rozpocząłem w niedzielę, pierwsza z ofert jest... z dnia premiery!

Czytaj dalej poniżej

Najmocniejsza konsola na rynku i tylko 30 fps w Microsoft Flight Simulator. Chyba nie tak to miało wyglądać? Paweł Winiarski

W jakie gry wyścigowe w 2021 roku warto zagrać? Zobacz nasze najlepsze propozycje! Paweł Winiarski

Niedziela, 13 czerwca 2021:

Poniedziałek: 14 czerwca 2021:

Wtorek: 15 czerwca 2021:

Środa: 16 czerwca 2021:

Czwartek: 17 czerwca 2021:

A nawet dzisiaj w godzinach porannych pojawiła się już dość atrakcyjna oferta:

Nie liczę na to, że absolutnie WSZYSTKIE gry na PlayStation 5 będą taniej w tak szalonym tempie jak Ratchet i Clank: Rift Apart. Tutaj na ekspresowy spadek cen złożyło się kilka elementów: długość (umówmy się, 15 godzin dla łatwej platyny to dla zaangażowanych graczy co najwyżej weekend), a także zestawy z grą. Te oficjalne (stąd na niektórych pudełkach widać komunikat, że nie przeznaczone do sprzedaży osobno) — jak i te składane przez sprytne sieci sklepów. Ludzie wciąż chcą mieć nową konsolą, grą nie są zainteresowani — by amortyzować koszta, wyprzedają bonusy z pakietów. Wierzę jednak, że bez tego gra taniałaby w równie szybkim tempie — co by nie mówić, ani Xbox, ani PlayStation, ani PC nie miały nigdy gier trzymających ceny jak te od Nintendo. Rzućcie okiem ile kosztują tamtejsze klasyki jak Mario, Zelda czy Pokemony nawet kilka lat po premierze.

Ceny gier na PlayStation 5 szokują - zwłaszcza w Polsce, gdzie ta podwyżka — mam wrażenie — jest dużo bardziej odczuwalna niż tych dziesięć dolarów więcej, które widzą w Stanach Zjednoczonych. Dlatego - jak pisałem ostatnio, kupując nowy, zafoliowany, Returnal za niespełna 200 złotych — nie oszczędziłem na napędzie do PlayStation 5, ale dzięki temu oszczędzam na grach. Ratchet i Clank jest kolejną grą która udowadnia, że jeśli ktoś chce grać nieco taniej (bo tanio to wciąż nie jest ;) — warto zainwestować w konsolę z napędem. Życzę sobie i wam, aby kolejne premiery Sony wyglądały tak samo!

* dokładnie 41%. Liczone od sugerowanej, pełnej, ceny gry.