Apple

Składaki Apple coraz bliżej. Co o nich wiemy?

Piotr Kurek
Składaki Apple coraz bliżej. Co o nich wiemy?
Reklama

Wiele wskazuje na to, że wkrótce Apple dołączy do grona producentów, którzy oferują składane smartfony. Gigant z Cupertino szykuje jeszcze coś ekstra.

O tym, że Apple pracuje nad składanym iPhonem mówi się od dawna. Gigant z Cupertino chce jednak mieć pewność, że jego smartfon jest najlepszy na rynku. A doskonale wiemy, że obecnie dostępne w sprzedaży tego typu urządzenia nie są idealne – głównie przez widoczne i odczuwalne pod palcami zgięcie ekranu. To mało estetyczne niedociągnięcie od dawna stanowiło przeszkodę, którą Apple chce wyeliminować. Firma w ostatnim czasie miała zwrócić się do swoich partnerów w kwestii opracowania technologii, która pozwoliłaby zminimalizować lub kompletnie pozbyć się niepożądanego efektu. Rozwiązanie problemu ma być trudniejsze, niż się początkowo wydawało.

Reklama

Nawet Samsung, będący pionierem w tym segmencie, a także jednym z największych partnerów Amerykanów, nie zdołał w pełni wyeliminować tego defektu w swoich własnych urządzeniach. Mimo prowadzonych rozmów Apple miało odrzucać kolejne prototypy, domagając się lepszych rozwiązań. Informacje te mają pochodzić od jednego z analityków przyglądających się działaniu Apple. Kilka tygodni temu pisaliśmy, że Amerykanie mieli znaleźć rozwiązanie problemu zgięcia, jednak teraz okazuje się, że premiera składanego iPhone'a szybko nie nastąpi. Serwis MacRumors, powołując się na doniesienia analityka Jeffa Pu, wskazuje teraz, że smartfon do sprzedaży trafi najwcześniej w przyszłym roku. Pocieszające jest to, że nie będzie jedynym urządzeniem z tego typu wyświetlaczem.

Co się dzieje ze składanym iPhonem? Przed nami jeszcze jedna premiera Apple

W sprzedaży ma być również iPad ze składanym ekranem. Co ciekawe, już w zeszłym roku mówiło się, że zanim na rynek trafi składany iPhone, w sklepach pojawi się coś innego – iPad. Informacje z maja 2014 r., które również przekazywał Pu, wskazywały, że jego premiera odbędzie się pod koniec 2025 roku i samo urządzenie będzie wyposażone w wyświetlacz o przekątnej 20,3 cala. W formie złożonej mógłby on działać jak notebook działający pod kontrolą odpowiednio przeprojektowanego iPadOS. Przez wiele miesięcy nic jednak o tych planach nie słyszeliśmy, co daje do myślenia, że do tegorocznej premiery nie dojdzie.

Jeff Pu wskazuje jednak, że zarówno iPhone, jak i iPad ze składanymi ekranami są już w tzw. procesie wprowadzania nowych produktów w jednej z fabryk należących do Foxconn. Co to oznacza? Przygotowania do produkcji i sprawdzenie krok po kroku jej procesów. Nie oznacza to jednak, że oba urządzenia trafią niebawem do produkcji. Nic z tych rzeczy. Pu podaje, że pełna produkcja ruszyć może dopiero w połowie przyszłego roku, co całkowicie wyklucza tegoroczną premierę.

Jak będzie w rzeczywistości? Przekonać się mamy najwcześniej za kilka miesięcy. Co ważne, plotki o składanych iPhone'ach i iPadach pojawiają się regularnie, jednak wciąż nie mamy żadnego konkretnego ich potwierdzenia, czy przecieku, który z dużym prawdopodobieństwem wskazywałby, że Apple ma w planach tego typu urządzenia. Z drugiej jednak strony, niemal każdy producent smartfonów ma w swojej ofercie przynajmniej jeden model z elastycznym ekranem, jednak żaden z nich nie jest pozbawiony wad. Czy inżynierowie z Cupertino dążą do tego, by ich składany iPhone był najlepszą propozycją na rynku? Niewykluczone. Jednak na efekty tych prac przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama