Smartfony

Koreańczycy po kuble zimnej wody: Samsung Galaxy S10 wielkim hitem

Albert Lewandowski
Koreańczycy po kuble zimnej wody: Samsung Galaxy S10 wielkim hitem
9

Samsung Galaxy S10 wprowadził sporo zmian względem poprzednika i trzeba przyznać, że na to czekali klienci. Najlepszym potwierdzeniem tego jest sprzedażowy sukces nowej trójki flagowców. Co zadecydowało o sukcesie?

Samsung Galaxy S10 pokazuje, jak ważne są zmiany

Samsung nie miał najlepszej sytuacji w 2018 roku. Ich sprzedaż flagowców nie poprawiała się względem wcześniejszych rezultatów, zaczęli sporo trafić w segmentach budżetowych sprzętów, a do tego na rynkach rozwijających zaczynali trafić względem azjatyckich tygrysów, jak Xiaomi, Huawei czy Oppo. Okazuje się jednak, że te porażki przyczyniły się do stworzenia naprawdę udanych high-endów.

Samsung Galaxy S10 postawił na nietypowy ekran z wysepką, jeszcze lepszy aparat oraz dopracowanie. W zasadzie nie ma poważnych wad, a do tego stawia na innowacyjny wygląd, co klientom po prostu się podoba. W dodatku tym razem producent nie czekał już na wprowadzanie nowych rozwiązań i postanowił nieco zaryzykować, implementując czytnik linii papilarnych w wyświetlaczu.

Sprawdź też: Recenzja Samsung Galaxy S10.

Finalnie sprzedaż Samsunga Galaxy S10 w pierwszym kwartale 2019 roku jest lepsza o 12% niż Galaxy S9 w tym samym okresie w 2018. Liderem z nowej trójki flagowców został największy wariant Plus. Uzyskał on 42% i 6,7 milionów sztuk. Drugie miejsce należy do standardowego wariantu, który zanotował wyniki 32% oraz 5,1 miliona. Na końcu mamy Samsunga Galaxy S10e z 22% i 3,5 milionami egzemplarzy. To wszystko przełożyło się również na lepszą pozycję Koreańczyków w segmencie premium, w którym zyskali 2% (z 23 do 25). Nawet w USA zdołali poprawić swoje wyniki, mimo że w Stanach Zjednoczonych rynek telefonów delikatnie zmalał.

Samsung wreszcie się przebudził

Trudno się dziwić sukcesowi Samsunga Galaxy S10. W zasadzie firma dysponuje świetną opinię, która bardzo dobrze uzupełnia się z potężnymi kampaniami reklamowymi. Dodając do tego po prostu solidne i nowoczesne konstrukcje, otrzymujemy przepis na sukces. Najciekawsze jest jednak to, że wysoka cena nie spowodowała mniejszego zainteresowania, a wręcz przeciwnie. To doskonale pokazuje, że w praktyce klienci są w stanie zaakceptować naprawdę absurdalnie wysokie kwoty, jeżeli w zamian otrzymujemy urządzenie od renomowanej firmy. Zresztą Apple zdążyło to jeszcze wcześniej udowodnić.

Przeczytaj również: Wszystko o Samsung Galaxy S10.

Sprawdź też: Recenzja Samsung Galaxy S10 Plus.

Ciekawe mogą być wyniki za drugi kwartał 2019 roku. W jego trakcie dotarła do nas informacja o zablokowaniu współpracy Huawei z amerykańskimi firmami, co finalnie zostało cofnięte, ale niewątpliwie wywołało to ogromne poruszenie na rynku. Teraz jednak Samsung znowu musi liczyć się z potęgą Huawei, który może wrócić do gry z pełną siłą. Na pewno na jesień czeka nas ciekawy pojedynek na najwyższej półce za sprawą Samsunga Galaxy Note 10 i Huawei Mate 30 oraz składanych smartfonów: Huawei Mate X i Samsung Galaxy Fold 2. Zobaczymy, który producent wyjdzie z tej walki jako zwycięzca.

źródło: Sammobile

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu