Samsung

Samsung Galaxy S10 ma zostać fotograficznym królem. Koreańczycy podołają wyzwaniu?

Albert Lewandowski
Samsung Galaxy S10 ma zostać fotograficznym królem. Koreańczycy podołają wyzwaniu?
Reklama

Samsung Galaxy S10 jest niezwykle ważnym produktem z perspektywy samego producenta, ponieważ w głównej mierze od niego zależy, czy firma utrzyma się na pierwszej pozycji wśród największych producentów telefonów. Teraz dowiedzieliśmy się co nieco o interesującym dodatku fotograficznym.

Samsung Galaxy S10 ma być wszechstronnie uzdolniony

Dosyć zabawne, że dopiero tak poważne problemy na rynkach na całym świecie oraz znaczący progres, jeżeli chodzi o producentów z Państwa Środka, zmusiły do wprowadzania większej liczby funkcji oraz zmian do ich nadchodzącego flagowca. Chyba w Korei ktoś poczuł, że stali się równie mocni, co Apple, ale to uczucie było bardzo zgubne.

Reklama

Nowe high-endy mają zaoferować już bezramkowe ekrany, ale będzie w nich wcięcie na pojedynczą lub podwójną przednią kamerkę. Trzeba przyznać, że teraz kwestia aparatów ponownie stanie się pierwszoplanowa. W S9 czy Note 9 trudno narzekać na jakość fotografii czy filmów, bo ta jest naprawdę świetna. Nie da się tylko ukryć, że w przeszłości Koreańczycy proponowali tu więcej ciekawych rozwiązań i nie gonili konkurentów, jak teraz to robią, a sami nadawali tempo. Całkowicie słusznie chcą teraz do tego powrócić.

Artistic Live Focus - as Samsunga?

Ostatnio firma opatentowała nowe rozwiązanie, noszące nazwę Artistic Live Focus. Możemy spodziewać, że całkiem naturalnie pojawi się ono już w Samsungu Galaxy S10. Sam Live Focus w rodzinie Galaxy zadebiutował w zeszłym roku wraz z Note 8 i pojawiał się w kolejnych modelach tej firmy. Sama funkcja nie jest rewolucyjna i pozwala po prostu uzyskiwać efekt rozmycia soczewkowego.

Teraz możemy zatem liczyć na dalszą rozbudowę tego trybu i najprawdopodobniej pojawią się dedykowane rozwiązania z tym powiązane. Nie zdziwiłbym się, jakby była możliwości podmiany tła czy dodania specjalnych efektów tylko na obiekt na pierwszym planie. Mimo wszystko Samsung ma jeszcze sporo do poprawy w tym zakresie. Szczególnie patrząc na nowe Pixele czy Huawei Mate, można dostrzec pewnego rodzaju ich przewagę nad Samsungiem.

źródło: Neowin

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama