Ministerstwo Cyfryzacji publikuje krótki poradnik o tym, jak bezpiecznie korzystać ze smartfona. Czy to reakcja na raport NIK mówiący, że rządzący nic nie robią, by zwiększyć wiedzę Polaków na temat cyberzagrożeń?
Rząd chce byś dbał o bezpieczeństwo swojego telefonu. W jaki sposób?
Kilka miesięcy temu informowaliśmy Was o krytycznym raporcie NIK, który zarzuca rządzącym bierność w edukowaniu społeczeństwa na temat cyberzagrożeń i niebezpieczeństw czyhających na nas w sieci. Konkluzja była jedna - w razie cyberataku państwo nam nie pomoże. Musimy radzić sobie sami. Mam jednak dziwne wrażenie, że od tego czasu zaczyna się coś zmieniać - przynajmniej w kwestii informowania obywateli o zagrożeniach oraz tego, jak ich uniknąć. Co rusz pojawiają się jakieś poradniki i wskazówki mające uchronić nas przed atakami hakerów oraz nie brakuje inicjatyw, które mają nam pomóc sprawdzić, czy nasze dane trafiły do sieci - w tym loginy i hasła. Pomóc w tym strona bezpiecznedane.gov.pl, gdzie po zalogowaniu Profile Zaufanym dostajemy wgląd w to, czy nasze dany trafiły do którejś z bad danych udostępnionych w sieci.
Teraz na stronach Ministerstwa Cyfryzacji, które wróciło po kilku latach nieobecności, pojawia się krótki poradnik zatytułowany "Bezpieczny smartfon". Wygląda na to, że Państwo w końcu coś chce zrobić i publikuje proste wskazówki i porady, którymi powinniśmy się kierować w czasie korzystania z telefonu.
Bezpieczny smartfon - Państwo radzi jak z niego korzystać
Czego dowiadujemy się z poradnika? M.in. tego, że konieczne jest korzystanie z PIN-ów, odcisków palca i rozpoznawania twarzy, które mają ograniczyć dostęp do urządzenia osobom trzecim. Innym, równie istotnym punktem jest konieczność tworzenia kopii zapasowych na wypadek kradzieży urządzenia lub jego uszkodzenia. Na stronach Ministerstwa Cyfryzacji czytamy także o funkcjach typu "znajdź moje urządzenie", ostrożności przy otwieraniu linków z nieznanych źródeł i miniumum zaufania do stron internetowych chcących od nas wyciągnąć np. dane logowania do banków, sklepów, itp. Ministerstwo przypomina też o aktualizacjach oprogramowania oraz samych aplikacji. Przestrzega też przed instalowaniem nieznanych aplikacji, które w rzeczywistości mogą się okazać złośliwym oprogramowaniem.
Bezpieczeństwo Twojego smartfona, a tym samym danych, jakie na nim przechowujesz zależy od Ciebie. Dlatego zawsze stosuj zasadę ograniczonego zaufania i pamiętaj o podstawowych zasadach cyberhigieny.
Widzimy w podsumowaniu poradnika. Cóż... lepsze to niż nic ;)
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu