Już jutro swoją premierę będzie miały najnowsze modele z tej linii. Okazuje się, że to najchętniej kupowane smartfony tego producenta.
Flagowce z wyśrubowaną specyfikacją czy składane urządzenia – to coś co rozbudza wyobraźnię i skłania nas do gorących dyskusji. Teksty o takich smartfonach są najbardziej komentowane i wywołują spory internautów. Okazuje się jednak, że ma to niewielkie przełożenie na decyzje zakupowe. I w sumie nic w tym dziwnego. Wydawanie coraz większych sum idących w tysiące złotych na smartfony które z roku na rok mają coraz mniej innowacji bądź nie wiadomo, jak przetrwają próbę czasu jest, delikatnie mówiąc, mało racjonalne. Jednych na to nie stać, drudzy nie widzą w tym większego sensu.
Według danych firmy Counterpoint Research seria Galaxy A, czyli średnia półka cenowa, stanowi ponad połowę całkowitej sprzedaży Samsunga. Samsung zrealizował 56 procent swojej sprzedaży dzięki tej serii w pierwszym kwartale 2021 r. 60 procent w drugim i 57 w trzecim. W sumie to 58 proc. ogólnej sprzedaży.
Seria A cieszyła się popularnością na całym świecie, od Ameryki Północnej, Europy Zachodniej i Wschodniej, przez Amerykę Łacińską i Afrykę Środkowo-Wschodnią.
Już jutro poznamy kolejne urządzenia z tej serii. Jak już informowaliśmy w tym wpisie, pokazane zostaną trzy modele: A53, A73 i A33.
A53 i A33 będą napędzane nowym procesorem tego producenta, Exynosem 1280. A73 ma dostać Snapdragona 750G 5G i właśnie on będzie najmocniejszym przedstawicielem tegorocznej serii. Smartfony mają być wodoszczelne, mieć głośniki stereo a przede wszystkim ekrany AMOLED. Szczegóły poznamy już jutro po 15.00.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu