Właściwie cały świat zachodu wypowiedział przede wszystkim ekonomiczną i cybernetyczną wojnę. W kręgu tych organizacji, które starają się jak mogą - zaszkodzić Rosji i Putinowi, znaleźli się także hakerzy. Anonymous nie ustają w atakach na infrastrukturę krytyczną i wojskową. Inne grupy obierają nieco inną taktykę - atakować, owszem. Ale przy okazji walczyć z doskonale zainstalowaną w Rosji proputinowską propagandą.
Squad 303, najpewniej dobrze wiedząc o tym, jak wyglądają realia życia w Federacji Rosyjskiej, stworzyli miejsce które jest swego rodzaju "bramką SMS" bez obecnie najważniejszej jej funkcjonalności, jaką jest rzecz jasna możliwość wysyłania SMS-ów. 1920.in to witryna generująca losowy numer telefonu Rosjanina, który można skopiować wprost do swojego telefonu komórkowego i wysłać wiadomość. Nie bójcie się o to, że Rosjanin Was nie zrozumie - możecie skorzystać z predefiniowanej treści, jaką podsuwają sami twórcy.
Drodzy Rosjanie, wasze media są cenzurowane. Kreml kłamie. Tysiące waszych żołnierzy i braci Ukraińców ginie na Ukrainie. Dowiedz się prawdy w wolnym Internecie i w aplikacji Telegram. Czas obalić dyktatora Putina!
Jak chcecie, możecie użyć swojego przesłania. Jeżeli nie znacie języka rosyjskiego, mogę Wam polecić chociażby tłumacza Deepl, o którym pisaliśmy na Antywebie. Obecnie, owe narzędzie jest w stanie dostarczać wysokiej jakości tłumaczenia również na rosyjski. Warto pamiętać o tym, aby Rosjan, do których kierujemy przesłanie - nie obrażać. Chcemy ich przecież przekonać, zasiać ziarno niepewności co do krystaliczności władz Federacji Rosyjskiej.
Autorzy strony o swojej motywacji mówią wprost tuż pod polem, w którym znajduje się gotowa do przekopiowania wiadomość do losowego numeru telefonu w Federacji Rosyjskiej.
My, ludzie z całego świata, mamy przesłanie do narodu rosyjskiego. Narodu, który ma zapłacić ogromną cenę za haniebną decyzję dyktatora Putina o zbrojnej napaści na niepodległą Ukrainę. Wspólna akcja wszystkich państw wolnego świata, będąca odpowiedzią na agresję Rosji, doprowadzi do upadku całego państwa. Jednak prawie 150 milionów Rosjan nie zna prawdy o przyczynach i przebiegu wojny na Ukrainie. Jest karmiona kłamstwami kremlowskiej propagandy. W Rosji nie ma wolnych mediów, a internet jest cenzurowany.
Rosjanie borykają się w ostatnim czasie z ogromnymi problemami - sankcje ekonomiczne powodują, że rosyjskie banki operujące na zagranicznych dla siebie giełdach, notują gigantyczne spadki. Rubel jest warty tyle, co papier toaletowy. W krótkim czasie wszystko to doprowadzi do głębokiej recesji na rynku rosyjskim i w efekcie do szalejącej inflacji. Ogromna część zysków Rosji to dochody wynikające z eksportu paliw takich jak węgiel, gaz, paliwa. Z kraju Putina uciekają biznesy z całego świata. Te firmy, które tego nie robią, spotykają się z powszechnym ostracyzmem i naciskami.
Niestety zwykli Rosjanie, ze względu na dobrze rozwinięte działania propagandowe wymierzone w swoich obywateli, uważają że wojna na Ukrainie była potrzebna. Sądzą, że Władimir Putin jest dobrym przywódcą, a zdjęcia kompletnie zniszczonych miast, zabitych cywilów nazywają "fejkami". Kraj, który ma tak głębokie tradycje w sianiu dezinformacji oraz niezwykle dobrze opracowane metody prowadzenia wojny informacyjnej, jest zagrożeniem dla całego świata. W Polsce co chwila pojawiają się kolejne elementy kampanii mających na celu szerzenie fake newsów, niestety przy wsparciu niektórych grup, a nawet polityków. Na szczęście, wygląda na to że stajemy się coraz bardziej odporni na tego typu działania, w ramach solidarności z okupowaną Ukrainą.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu