Apple

Przeźroczyste prototypy sprzętów Apple. Tylko dla mnie wyglądają lepiej, niż finalny produkt?

Kamil Świtalski
Przeźroczyste prototypy sprzętów Apple. Tylko dla mnie wyglądają lepiej, niż finalny produkt?
Reklama

Kolekcjoner podzielił się zdjęciami prototypów sprzętów Apple. Przeźroczyste obudowy wyglądają świetnie - dla mnie chyba nawet lepiej, niż finalne produkty.

Skąpana we wszechobecnej bieli estetyka sprzętów to jeden z elementów rozpoznawczych firmy. Od lat w wielu swoich akcesoriach (ale nie tylko) stawiają na minimalistyczne, odznaczające się, designy. Ale choć można sporo dyskutować na temat tego czy komuś się one podobają czy nie, tak samo jak i o samych sprzętach — to dzisiaj mała uczta dla oka w postaci prototypów. I to już raczej tych późniejszych, bo pokazujących produkty w formie przywodzącej na myśl tę finalną. Zamiast białej obudowy towarzyszącej wersjom sklepowym, możemy pooglądać ich wersję w przeźroczystościach.

Reklama

I pewnie wielu się ze mną nie zgodzi, ale jak dla mnie - ten wariant jest po prostu ciekawszy.

Przeźroczyste obudowy w prototypach sprzętów Apple. Kolekcjoner Giulio Zompetti dzieli się swoimi skarbami

Giulio Zompetti to znany w środowisku fanów Apple kolekcjoner, któremu udaje się wejść w posiadanie czasem naprawdę niecodziennych urządzeń. Ostatnio podzielił się on na swoim Twitterze zdjęciami prototypów dwóch sprzętów firmy: słuchawek AirPods oraz 29W zasilacza (bedącego początkowo częścią zestawu 12-calowego Macbooka, który w kolejnych wersjach zamieniono na 30W). Co w nich takiego niezwykłego? Ano właśnie obudowy - nie wiem czy samo wnętrze jest 1:1 zgodne z tym, co ostatecznie trafiło do sklepu. Najwyraźniej były to prototypy, na których inżynierowie z Cupertino testowali urządzenia przed stworzeniem ich finalnych wersji.

Warianty kolorystyczne, na które aż miło popatrzeć

Od kiedy pamiętam lubiłem przeźroczyste obudowy w elektronice. Moim zdaniem - dodają one sprzętom sporo charakteru — i nie bez powodu spełniając po latach marzenia o różnych wariantach GameBoyów czy Nintendo 64 — za każdym razem dopłacałem biorąc półprzeźroczystą obudowę (najchętniej w jakimś odjechanym kolorze). Zresztą przy wymianie analoga w joy-conie też pokusiłem się o nową obudowę dla kontrolera - i tak, mój Switch też ma półprzeźroczystą obudowę.

Wszędobylskie bezprzewodowe białe słuchawki to plaga - co do tego że Apple ją zapoczątkowało, raczej nikt nie ma wątpliwości. Za nimi ruszyły inne firmy, które w mniej lub bardziej udany sposób kopiowały estetykę i rozwiązania Apple. Obecnie rynek jest w temacie na tyle nasycony, że można wybierać i przebierać, ale w kwestii przeźroczystych słuchawek... szczerze? Przychodzi mi na myśl przede wszystkim Nothing Ear (1) — które estetyką przywodzą na myśl właśnie prototypy Apple.

Niby wygląd się nie liczy, ale z drugiej strony... fajnie byłoby widzieć więcej wariantów kolorystycznych nie tylko tych głównych urządzeń Apple (bo komputery, telefony i tablety mają kilka wersji), ale także dostępnych dla nich akcesoriów. Na tę chwilę wyjątkiem od reguły wydają się być klawiatury/gładziki dołączane do komputerów iMac z czipami M1, dostępnymi w pięknych kolorkach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama