Facebook pozwoli użytkownikom zarabiać na postach?

Brzmi to trochę jak żart na 1 kwietnia. Jednak nim nie jest, bo Facebook wśród wąskiej grupy zweryfikowanych użytkowników przeprowadził ankietę, w której właśnie pojawiły się pytania dotyczące form zarabiania. Tych może być naprawdę sporo: począwszy od drobnych kwot za posty, przez partycypowanie w zyskach z reklam wyświetlanych na naszym profilu, a na wirtualnym słoiku na napiwki skończywszy. Ten ostatni pozwalałby innym użytkownikom na przesyłanie nam drobnych kwot pieniężnych - tytułowych napiwków. Nie wiadomo oczywiście czy i jaką prowizję pobierałby tutaj sam serwis, co stanowiłoby dla niego kolejne źródło dochodów. Są też pomysły, żeby serwis pośredniczył we współpracy indywidualnych użytkowników z firmami organizującymi akcje sponsorowane.

Na tym nie koniec, bo na Facebooku miałaby się też pojawić możliwość przesyłania kwot na rzecz wybranych organizacji charytatywnych. Użytkownicy na swoim profilu mogliby umieszczać widżety służące do tego celu. Brzmi jak idealne narzędzie do ocieplania wizerunku przez celebrytów i wielkie koncerny - kosztem samych internautów. Niestety tutaj również nie znamy szczegółów.

Ogółem są to raczej mgliste plany. Facebook bada grunt i preferencje użytkowników pod tym kątem. Nie od dziś wiadomo, że pieniądze potrafią być bardzo motywujące, więc tego typu współpraca mogłaby przynieść wymierne efekty. Z drugiej jednak strony istnieje ryzyko, że przełożyłaby się na większą liczbę treści reklamowych. Szczególnie współpraca z firmami organizującymi akcje sponsorowane. Facebook mógłby nagle stać się miejscem setek tysięcy nieoznaczonych postów z reklamami. Oczywiście w pewnym stopniu już jest, ale nie na taką skalę.

Czytaj dalej poniżej

Właśnie skasowałem Periscope z telefonu. Twitter znowu spartolił Grzegorz Marczak

Facebook nie zagraża Apple. Firmę może zniszczyć tylko... ona sama Maciej Sikorski

Z drugiej strony chęć zarobku mogłaby prowadzić do wzrostu nadużyć - fałszywych kont, kupowania subskrybentów i znajomych etc. Facebook z pewnością zdaje sobie z tego sprawę, choć zakładam, że zyski byłyby tutaj większe. Pieniądze przyciągnęłyby być może wielu nowych użytkowników i przyczyniły się do poszerzenia i tak już licznej grupy użytkowników serwisu. Nie zapominajmy też, że Facebook dzięki nowemu formatowi notatek jest też pewną konkurencją dla takiego Medium. Wprowadzając możliwość zarobku, serwis stałby się bardziej atrakcyjny dla blogerów i autorów bardziej wartościowych treści. Tym sposobem mocno zagroziłby innym platformom wydawniczym czy blogowym, które nie dają możliwości zarabiania na swojej twórczości.