Felietony

Pasje w życiu i pasja do biznesu

Grzegorz Marczak

Rocznik 74. Pasjonat nowych technologii, kibic wsz...

5

Czy biznes to tylko tabelki, excele, korpo podejście i codzienne obserwowanie konkurencji, rynku? A może… jest wręcz przeciwnie. Autorem tekstu jest Jacek Gadzinowski. Dzisiaj przedstawiam Wam dwóch ludzi – Michała Góreckiego i Yuri Drabenta, z oboma rozmawiałem o ich pasjach, ich podejściu do...

Czy biznes to tylko tabelki, excele, korpo podejście i codzienne obserwowanie konkurencji, rynku? A może… jest wręcz przeciwnie.

Autorem tekstu jest Jacek Gadzinowski.

Dzisiaj przedstawiam Wam dwóch ludzi – Michała Góreckiego i Yuri Drabenta, z oboma rozmawiałem o ich pasjach, ich podejściu do biznesu. Inny jest ich backgound, początki i dzisiejsze losy… ale gdzieś na przecięciu tego co robią jest pasja. Pasja do tego co robią, jak żyją i co sobą reprezentują.

Michał Górecki

Kiedyś “demiurg reklamy” tej socialowej, a to memy, a to strategie, a to posty na facebooku i 100 innych rzeczy których tu nie wypiszę. Co taki człowiek by w agencji reklamowej osiągnął, czy by się spełnił w tym co robi? Kolejna reklama, kolejna kampania… ale w którymś momencie powiedział, będę robił coś swojego, cos na co mam wpływ i będzie kontynuacją tego co lubi, czyli rozmawiać z ludźmi.

Zanim go ocenią niektórzy z was przez pryzmat koszulek i „niepoważnego biznesu”, zobaczcie wokół siebie ile takich „niepoważnych” biznesów i ludzi jest wokół was i jak prosperują.

Yuri Drabent

Co może w życiu osiągnąć gość z takim afro… pewnie jest muzykiem, artystą albo rastamanem… nie radzi sobie całkiem udanie w świecie reklamy. Razem ze wspólnikiem w ciągu kilku lat osiągnął wymierny sukces na swoim rynku. Nie zapominając o tym że trzeba mieć jakiś czas dla siebie, próbować nowych rzeczy w życiu czy też bawić się po prostu tym co się robi. Wielu z Was pewnie kojarzy go z „historyjek na facebooku” które klikacie… to też ta sama pasja rozmowy, pewnego dialogu z ludźmi jak u Michała.

W mojej rozmowie z Youri nie było aż tak dużo o biznesie, więc przedstawię materiał Artura Kurasińskiego który będzie dobrym uzupełnieniem tego o czym pisałem. Że można zbudować biznes z odrobiną szaleństwa.

I teraz pojawia się kwestia, po obejrzeniu takich filmów… czy biznes da się w 100% zaplanować czy też lepiej zdać się na “odrobinę szaleństwa” i realizację swoich pasji? Odpowiedzcie sobie na to pytanie, zanim powielicie kolejny wzorzec z rynku i zdziwicie się jak przyjdzie ktoś młodszy, lepszy i obrotniejszy niż Wy.

Czasem to właśnie przypadek albo… właśnie pasja spowoduje to że będziecie warci okrągłe miliardy dolarów jak założyciel GO Pro - Nicholas Woodman .

Follow your passion!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu