Bezpieczeństwo w sieci

Oszukiwali "sprzedając" elektronikę. Teraz grozi im 15 lat więzienia

Piotr Kurek
Oszukiwali "sprzedając" elektronikę. Teraz grozi im 15 lat więzienia
Reklama

Sprzedawali w sieci telefony komórkowe, konsole do gier oraz inny sprzęt elektroniczny, które nie istniały. Za prowadzenie fałszywego sklepu internetowego grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości jest jednostką organizacyjną Policji do zwalczania cyberprzestępczości. CBZC odpowiedzialne jest za realizację na obszarze całego kraju zadań w zakresie:

Reklama
  • rozpoznawania i zwalczania przestępstw popełnionych przy użyciu systemu informatycznego, systemu teleinformatycznego lub sieci teleinformatycznej oraz zapobiegania tym przestępstwom, a także wykrywania i ścigania sprawców tych przestępstw
  • wspierania w niezbędnym zakresie jednostek organizacyjnych Policji w rozpoznawaniu, zapobieganiu i zwalczaniu tych przestępstw

Polecamy na Geekweek: Czy używanie smartfona przed snem szkodzi? Naukowcy sprawdzili... w kosmosie

Jednostka, której której powstanie zapowiedziano w lipcu 2021 r., działa od początku 2022 r. i współpracuje z międzynarodowymi organami. Udało jej się m.in. rozbić grupę oferującą usługi do przeprowadzania ataków DDoS, czy grupę oferującą dostęp do usług hostingowych, z których chętnie korzystali cyberprzestępcy. I choć mamy tu do czynienia ze stosunkową młodą jednostką, już teraz może pochwalić się kilkoma naprawdę dużymi sukcesami w walce z przestępczością w sieci. Po zidentyfikowaniu i zlokalizowaniu 29-letniego mężczyzny poszukiwanego przez 27 jednostek Policji w całym kraju i oskarżonego za dokonywanie oszustw online przyszłą pora na kolejne działania.

Tym razem udało rozbić się grupę prowadzącą conajmniej 2 sklepy internetowe, w których oferowano telefony komórkowe, konsole do gier oraz inny sprzęt elektroniczny. Łączna suma strat, na jaką oszuści oszukali pokrzywdzone osoby to ponad 297 tys. zł, choć przedstawiciele Policji nie wykluczają, że kwota ta może ulec zmianie na dalszym etapie postępowania. Przeprowadzona przez funkcjonariuszy akcja zakończyła się zatrzymaniem 6 mężczyzn w wieku od 22 do 52 lat z województwa kujawsko-pomorskiego. Policjanci zabezpieczyli ponad 100 sztuk różnego rodzaju elektroniki w tym telefonów, tabletów, laptopów, kart pamięci, pendrive'ów, czy kart SIM. Zostały również zabezpieczone pieniądze w kwocie ponad 77 tys. złotych, ponad 10 tys. euro i 5 samochodów.

“Sprzedawali” smartfony i inny sprzęt elektroniczny. Teraz grozi im do 15 lat więzienia

Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie już postawiła pierwsze zarzuty. Chodzi o naruszenie przepisów wynikających z art. 258 § 1 kk oraz 286 § 1 w zw. z art. 294 § 1 kk., w tym w związku z art. 65§1 k.k. kodeksu karnego. Podejrzanym może więc grozić nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Rzeszowie przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec 5 podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania a wobec jednego w postaci dozoru Policji.

Warto przypomnieć, że kilka tygodni temu Ministerstwo Cyfryzacji oraz NASK wystartowały z kampanią informacyjną, w której przestrzegają przed sklepami oferującymi zbyt dobre ceny. Na co warto zwracać uwagę i jak się zabezpieczyć, by nie paść ofiarą oszustów? Przed zakupem w nieznanym sklepie internetowym warto sprawdzić kilka elementów:

  • czy na stronie jest telefon do sklepu – jego brak powinien wzbudzić czujność
  • czy sklep oferuje popularne metody płatności – fałszywe sklepy rzadko to robią
  • czy nie ma skrajnych opinii na temat sklepu

Policja dodaje także byśmy sprawdzili jak długo dany sklep znajduje się na rynku. Najmniej powinniśmy ufać platformom, które dopiero pojawiły się w sieci - w szczególności jeśli to całkowicie nowe strony internetowe, a nie międzynarodowe sklepy, które zawitały do naszego kraju. Lepiej ufać sprawdzonym sprzedawcom - choć i tu trzeba być czujnym, by nie dać się oszukać. Tym bardziej jeśli mamy do czynienia z osobami prywatnymi sprzedającymi swoje produktu na popularnych platformach sprzedażowych.

Stock image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama