Los OnePlusa jako niezależnej firmy jest już raczej przesądzony, jednak użytkownicy nie chcą zgodzić się na zmiany proponowane przez Oppo. Dotyczy to szczególnie skasowania OxygenOS.
Użytkownicy OnePlusów desperacko chcą powstrzymać połączenie OxygenOS i ColorOS
O OnePlusach i tym, co obecnie dzieje się z marką, zostało powiedziane już prawie wszystko. Fakt, że temat wzbudza zawsze mocną dyskusję potwierdza jednak fakt, że osoby, które faktycznie śledzą scenę smartfonów bądź same używają telefonów marki, są bardzo zawiedzione tym, co obecnie dzieje się z portfolio i sposobem działania firmy. Oprócz gamy modeli która zmieniła się drastycznie przez ostatnie dwa lata i całkowitym pogrzebaniem konceptu zabójcy flagowców, rzeczą najbardziej uwierającą fanów marki jest oczywiście nowy system operacyjny, a właściwie - zmiana tegoż systemu z nakładki OxygenOS na ColorOS. Pomimo zapewnień Oppo, że "nowa" nakładka tak naprawdę ma łączyć wszystkie najlepsze funkcje obu światów, tzn. ma być jednocześnie lekka i zapewniać multum opcji customizacji (co samo w sobie jest sprzecznością) użytkownicy bardzo szybko dostrzegli, że coś tu jest nie tak. Oprócz poważnych błędów, przez które część klientów musiała zrobić rollback do poprzedniej wersji Androida, widać, z OxygenOS zostaje coraz mniej. Szczególnie, jeżeli popatrzymy na to, jak ma to wyglądać w przypadku Androida 13.
Użytkownicy proszą Oppo, żeby zostawiło im OxygenOS. Czy się to uda?
Optymalizacja kosztów to jeden z najwyższych priorytetów, jeżeli chodzi o prowadzenie międzynarodowego biznesu. Dwie nakładki na Androida to dwa razy więcej kosztów dla Oppo. Po co je ponosić, skoro można zunifikować ColorOS i OxygenOS? Takie myślenie zapewne przyświecało pomysłodawcom jednego systemu operacyjnego. To jednak spotkało się z dużym sprzeciwem ludzi, którzy wciąż używali OnePlusów sprzed połączenia się marek. W badaniu przeprowadzonym przez firmę przed wprowadzeniem Androida 13 dali oni upust swoim emocjom.
Znakomita większość zgłoszeń dotyczyła tego, by w kolejnej wersji nakładki przywrócić wygląd i "lekkość" znaną z OxygenOS. Komentarzy dotyczących tej sprawy było tak dużo, że nawet inni użytkownicy zaczęli zwracać uwagę, że ankiety mają dotyczyć bardziej pomysłu na nowe funkcje i usprawnienia, i że developerzy z pewnością otrzymali wiadomość o tym, że dużo osób z chęcią usunęłoby naleciałości ColorOS.
Powstaje pytanie - czy taki kierunek rozwoju jest w ogóle możliwy. Cóż, o tym niestety przekonamy się wraz z pierwszą wersją nowego systemu. Z jednej strony OnePlus zapewnia, że OxygenOS pozostanie oddzielną "lżejszą" nakładką (chociaż ma współdzielić bazę kodową z ColorOS), a z drugiej, na największym rynku, czyli w Chinach, OnePlusy w pełni przeszły na ColorOS, całkowicie porzucając tamtejszą wersję, czyli HydrogenOS.
Oznacza to, że baza odbiorców OxygenOS jest jeszcze mniejsza i jeszcze mniej opłaca się utrzymywać i rozwijać odrębny system operacyjny. Zapowiedzi marki przyjmuję więc z dużą dozą sceptycyzmu, choć jak najbardziej chciałbym wierzyć, że OxygenOS w jakiejś formie utrzyma się na rynku, ponieważ różnorodność w kwestii nakładek w ostatnim czasie jest zwyczajnie bardzo mała. Jedynymi innymi producentami, którzy trzymają się lekkiej nakładki są Motorola i Google.
Myślicie, że OxyenOS się utrzyma?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu