Widzielibyście ColorOS jako system operacyjny dla OnePlusa? Niektórzy użytkownicy nie muszą sobie wyobrażać jak to jest, bo za chwilę dostaną taką właśnie aktualizację.
OnePlus to dziś jedna z najsilniejszych marek na rynku smartfonów. Nie sprzedają oni może najwięcej urządzeń, ale zdecydowanie mają jednych z najwierniejszych i najbardziej zaangażowanych fanów na świecie. I to nie jest tylko moje zdanie - tak wynika z badań. Jednak patrząc po tym, co ostatnio dzieje się z marką, nie mam dla klientów zbyt dobrych wieści, zapewne z powodów ekonomicznych OnePlus jest powoli wchłaniany przez Oppo. Widać to na każdym kroku - od wypuszczanych produktów, przez połączone R&D, aż po utratę przez OnePlusa jego największej siły - OxygenOS. Ponieważ proces wchłaniania odbywa się stopniowo, co jakiś czas dostajemy wiadomości o jego postępie. Ostatnie nie są zbyt dobre.
Czy OnePlus zaktualizuje starsze modele do ColorOS? Póki co w Chinach - tak
Jak donosi Android Authority, firma już szykuje się do podmiany systemu operacyjnego w swoich smartfonach na terenie Chin. Tamtejsi obywatele posiadający modele 8, 8 Pro i 8T nie otrzymają kolejnego HydrogenOS (OxygenOS bez GMS), ale zamiast tego - w ramach aktualizacji dostaną ColorOS. Póki co, największe pytanie, na które nikt nie chce odpowiedzieć, brzmi - czy jest to zabieg tylko dla użytkowników w ChRL, czy też - wszyscy fani OnePlusa na całym świecie, którzy mają wciąż wspierane smartfony powinni się szykować na taką zmianę? O tym OnePlus nie mówi, ale myślę, że można tutaj wysnuć dość prawdopodobne przypuszczenia.
Popatrzcie na to tak: dlaczego OnePlus został częścią Oppo? Oczywiście, żeby zwiększyć opłacalność marki, w dużej mierze zmniejszając koszty jej funkcjonowania. Dlatego nowe OnePlusy nie mają nawet roku wsparcia, dlatego nowe produkty są... mało oryginalne i dlatego też następuje podmiana systemu operacyjnego. Wycięcie z R&D rozwoju OxygenOS to naprawdę duża oszczędność. Jeżeli więc Oppo podmienia ten system na swój, to jaki jest sens robić tego na małą skalę? Jeżeli OxygenOS zostałby dla reszty świata, to dalej trzeba byłoby go rozwijać, a więc - oszczędność w tym jest żadna. A jeżeli nie ma oszczędności, po co robić sobie kłopot i negatywny PR z podmianą systemu tylko w Chinach?
Moim zdaniem podmiana w Chinach jest testem na mniejszej skali przed podobnym działaniem na całym świecie. Oczywiście - nie mam na to żadnych dowodów, ponieważ, jak zauważyło Android Authority, OnePlus bardzo mocno pilnuje, by nikt z pracowników nic o tym nie mówił. Jak będzie, przekonamy się więc, kiedy takie zmiany będą zachodziły.
Widzielibyście ColorOS na swoim OnePlusie?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu