Wydawało się, że celowość tego rozwiązania rozmyje się z rzeczywistością, a ci którym zależy na anonimowości będą potrafili sobie z tym poradzić, mimo konieczności zarejestrowania karty SIM. Jednak Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało wczoraj, że odnotowują wyraźny spadek fałszywych alarmów bombowych.
Nie da się zaprzeczyć, że jest to na pewno wynikiem wprowadzonego półtora roku temu obowiązkowi rejestracji nowych kart SIM u naszych operatorów.
Przeczytaj też: Rejestracja numeru na kartę w Orange, Play, Plus i T-Mobile.
Przeczytaj też: Rejestracja numeru na kartę w Orange, Play, Plus i T-Mobile.
Przyczyną spadku liczby fałszywych alarmów jest ustawa o działaniach antyterrorystycznych wprowadzona w lipcu 2016 roku. Ograniczyła ona anonimowość potencjalnych sprawców fałszywych powiadomień, dzięki wprowadzeniu obowiązkowej rejestracji kart telefonicznych typu pre-paid. Ustawa antyterrorystyczna wprowadziła też wysokie kary finansowe – co najmniej 10 000 zł nawiązki na rzecz Skarbu Państwa oraz środek karny w wysokości co najmniej 10 000 zł dla osób, które wywołały fałszywy alarm bombowy. Oprócz kar finansowych, osobie podejrzanej o takie przestępstwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Jak to wygląda w liczbach? Od początku tego roku do lipca odnotowano 132 fałszywe alarmy dotyczących podłożenia ładunków wybuchowych, w podobnym okresie roku ubiegłego było ich 161.
Jeszcze większe różnice są, jeśli sięgniemy do lat wcześniejszych, kiedy nie trzeba było w ogóle rejestrować kart SIM - przez cały rok 2014 r. było ich 337, 2015 - 324, 2016 - 381 zgłoszeń. Natomiast przez cały 2017 (pierwszy rok obowiązku rejestracji) już tylko 260.
Widać również większą skuteczność z namierzeniem autorów fałszywych alarmów, w całym zeszłym roku złapano 102 takie osoby, w tym roku już 76 osób.
Fałszywe alarmy to ogromne koszty i zaangażowanie służb, które w tym czasie powinny ratować życie w sytuacjach, które naprawdę powodują jego zagrożenie. Wpływają też na życie zupełnie przypadkowych osób, którym dezorganizuje to życie na wiele godzin. W samym 2014 roku na skutek fałszywych alarmów przeprowadzono ewakuację 633 obiektów, przez cały zeszły rok już tylko 189, a w tym roku 64. Cieszę się, że przynajmniej w tym aspekcie widać pozytywny efekt wprowadzenia rejestracji kart SIM.
Photo: belchonock/Depositphotos.
Źródło: MSWiA.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu