Polska

Nowe usługi elektroniczne Poczty Polskiej. Najwyższy czas

Maciej Sikorski
Nowe usługi elektroniczne Poczty Polskiej. Najwyższy czas
Reklama

Kilka miesięcy temu pisałem o neoKartce, czyli ciekawej usłudze oferowanej przez Pocztę Polską. Wspominałem wówczas, że ta instytucja pozytywnie mnie ...

Kilka miesięcy temu pisałem o neoKartce, czyli ciekawej usłudze oferowanej przez Pocztę Polską. Wspominałem wówczas, że ta instytucja pozytywnie mnie zaskoczyła i od tego czasu zastanawiałem się czy to jednorazowy pozytywny wyskok, czy może światełko w tunelu oznaczające, że firma zaczyna się zmieniać na lepsze? Za drugą opcją przemawiają kolejne ciekawe doniesienia dotyczące elektronicznych usług polskiego giganta…

Reklama

Jakiś czas temu wybierałem się po list na pocztę trzy razy. Najpierw zapomniałem z mieszkania awizo, potem okazało się, że akurat tego dnia czynne jest do 15.30 i sprawdziła się życiowa prawda głosząca, iż do trzech razy sztuka. Podejrzewam, że nie tylko ja miewam takie przygody i wiele osób miało kwaśną minę wyciągając awizo ze skrzynki (zwłaszcza, że często nie wiadomo, kto i po co wysyła do nas polecony – a co jeśli to skarbówka albo sąd…?). Na szczęście pojawia się e-awizo, które szybko powinno zyskiwać na popularności.

Sprawa będzie ponoć prosta do załatwienia – wystarczy, że osoba, która zażyczy sobie otrzymywać awizo za pośrednictwem SMSa albo maila złoży odpowiednią dyspozycję w placówce pocztowej właściwej dla swojego miejsca zamieszkania (należy udostępnić numer telefonu albo adres e-mail). Usługa jest bezpłatna i przez jakiś czas będzie stosowana razem z awizo papierowym. Potem jednak PP zacznie kłaść coraz większy nacisk na rozwiązania elektroniczne. Brzmi ciekawie i pewnie wiele osób ucieszy możliwość odwiedzenia poczty np. w drodze z pracy do domu i odebrania oczekującej przesyłki.

Kolejna ciekawostka to elektroniczne (znów mail albo SMS) potwierdzenie dostarczenia lub zwrotu przesyłki poleconej. Aby je otrzymać, wystarczy wpisać na dowodzie nadania adres e-mail albo numer telefonu. Dzięki temu można w łatwy sposób dowiedzieć się, jak potoczyły się losy naszej przesyłki (za ten bonus przyjdzie zapłacić 50 groszy w chwili nadawania przesyłki). O ile e-awizo oszczędzi nasz czas, tak w tym przypadku można mówić np. o mniejszym stresie, a to zawsze mile widziane i droższe od pieniędzy.

Warto wspomnieć, że obie usługi stanowią część większego projektu o nazwie eINFO. W przyszłości będzie on zapewne rozwijany i poszerzany, z czego powinniśmy się cieszyć – wszak z oferty Poczty Polskiej korzystają prawie wszyscy (nawet, jeśli tego nie chcą). Pozostaje zatem liczyć na to, że zmiany będą wprowadzane szybko i skutecznie, a moloch kojarzony nadal z epoką usług analogowych zacznie funkcjonować sprawnie w erze cyfrowej.

Źródło grafiki oraz informacji: Poczta Polska

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama