Kia Sportage to jeden z najlepiej sprzedających się samochodów w Polsce, szczególnie w przypadku osób prywatnych. Nic w tym dziwnego, bo to całkiem nieźle skrojony SUV o atrakcyjnym wyglądzie i niezłej ofercie napędowej. Teraz będzie jeszcze ładniejszy.
W salonach Kia rozpoczął się już okres jesiennych wyprzedaży. Sportage, najlepiej sprzedający się model tego producenta w Polsce dostępny jest z solidnym rabatem za rocznik 2024, bo tuż za rogiem czai się odświeżona wersja. Koreańczycy zaprezentowali ją już na swoim rodzimym rynku i nawet jeśli model europejski będzie nieco inny (ma m.in. mniejszy rozstaw osi) to wiemy już jak mniej więcej będzie wyglądał. I jestem przekonany, że nowy Sportage również wam się spodoba.
Kia Sportage po liftingu jest jeszcze lepsza
Gdy obecna generacja modelu Sportage debiutowała w 2021 roku to byliśmy pod wrażeniem odważnych kształtów tego samochodu. Jak się okazało całkiem słusznie, bo Kia chwali się na swoich stronach, że Sportage był najlepiej sprzedającym się SUVem w Polsce zarówno w 2022 jak i w 2023 roku. Widać to też na drogach, gdzie samochód ten wcale nie jest rzadkim widokiem. Dla tych, którzy chcą się wyróżnić z tłumu, odświeżona wersja może być bardzo dobrą propozycją. Różnica w wyglądzie jest całkiem spora. Mamy tutaj całkiem nowy pas przedni, z nowym kształtem świateł do jazdy dziennej i grillem nawiązującym już bardziej do modeli elektrycznych z serii EV. Szczerze mówiąc wygląda jeszcze lepiej niż w obecnym modelu.
Linia nadwozia nie uległa jakimś wielkim zmianom. Mamy oczywiście nowe wzory felg i kolory lakierów, a także nieco przeprojektowanie reflektory w tylnej części nadwozia, ale nie są to już jakieś diametralne zmiany. Więcej zmieni się natomiast pod maską, bo odświeżona wersja ma dostać mocniejszy bazowy napęd z silnikiem 1.6 T-GDI wspomaganym miękką hybrydą, który będzie rozwijał 180 KM, a nie 160 KM jak obecnie. W ofercie pojawi się też pełna hybryda bazująca na tym samym motorze, również o nieco większej mocy (215 KM zamiast obecnych 210 KM). Trzecią opcją napędową ma być hybryda plug-in o mocy 245 KM. Prawdopodobnie pojawi się też nowa, automatyczna skrzynia biegów o ośmiu przełożeniach (zamiast obecnych siedmiu), która zapewni płynniejszą jazdę i mniejsze zużycie paliwa. Nie zabraknie też wersji z napędem na wszystkie koła.
Kia Sportage jeszcze lepiej wyciszona
Spore zmiany mamy również wewnątrz. Pojawiła się całkiem nowa, dwuramienna kierownica z fizycznymi przyciskami i pokrętłami. Piano-black na tunelu środkowym zastąpiono tym razem matowym plastikiem, co również jest dobrą wiadomością. Nadal mamy przed sobą dwa ekrany o przekątnej 12,3 cala każdy, ale Kia postanowiła też zostawić nieco fizycznych przycisków i pokręteł, między innymi do obsługi klimatyzacji, więc każdy powinien być zadowolony. Nie mniej ważną kwestią jest również wyciszenie, poprawiono ten aspekt szczególnie w przypadku drzwi, słupków A i B oraz podwozia. To był jeden z mankamentów obecnej wersji, więc cieszy fakt, że Koreańczycy o tym pomyśleli. Więcej informacji na temat odświeżonego Sportage'a poznamy zapewne jeszcze w tym roku, a do polskich salonów powinien trafić na początku 2025 roku.
I jeszcze dla przypomnienia, tak wygląda obecny model.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu