Recenzja

Recenzja Nokia 6.2. Fiński minimalizm cały czas w cenie

Albert Lewandowski
Recenzja Nokia 6.2. Fiński minimalizm cały czas w cenie
18

Nokia 6.2 to średniak, który kładzie nacisk na możliwie jak najlepsze podzespoły w atrakcyjnej cenie. Czy jednak to wystarczy, aby być najlepszą propozycją w swoim segmencie?

Dane techniczne Nokia 6.2

  • 6,3-calowy ekran IPS TFT LCD o rozdzielczości Full HD+ (2340 x 1080 pikseli),
  • układ Qualcomm Snapdragon 636:
    • CPU: 8 x Kryo 260: 4 x Gold 1,8 GHz, 4 x Silver 1,61 GHz,
    • GPU: Adreno 509,
  • 3 / 4 GB RAM,
  • 32 / 64 GB pamięci wbudowanej,
  • slot kart microSD do 512 GB,
  • Android 9 Pie,
  • WiFi 802.11 ac,
  • LTE,
  • NFC,
  • dual SIM standby,
  • Bluetooth 5.0,
  • GPS, Galileo, Glonass, Beidou,
  • aparat główny:
    • 16 Mpix,
    • 5 Mpix do wykrywania głębi ostrości,
    • 8 Mpix z szerokokątnym obiektywem,
  • kamerka przednia: 8 Mpix,
  • bateria 3500 mAh,
  • wymiary: 159,92 x 75,15 x 8,25 mm,
  • waga: 180 gramów.

Cena w oficjalnej polskiej dystrybucji 4/64 GB:

Sprzęt do testów wypożyczył sklep x-kom. Dzięki :)

Współczynnik SAR:

  • dla głowy: 0,975 W/kg,
  • dla ciała: 1,42 W/kg.

Wygląd, wykonanie

Nokia 6.2 prezentuje się po prostu elegancko. Nie mamy tu do czynienia z żadnymi eksperymentami stylistycznymi, ramki wokół ekranu nie są małe, a moduł aparatu głównego wystaje znacząco ponad obudowę. Mimo wszystko urządzenie może się podobać. Na plus zasługuje zdecydowanie szara wersja kolorystyczna, oferująca rzucający się w oczy niebieski połysk.

Nokia 6.2 została wykonana z dwóch tafli szkła i metalowej ramki. Wykorzystane materiały są wysokiej jakości, a całość została bardzo dokładnie spasowana. Telefon wygodnie leży w dłoni i można spokojnie obsługiwać go jedną dłonią, aczkolwiek sprzęt zdaje się być nieco śliski.

Nie brakuje tu także diody powiadomień (sic!) w dosyć nietypowym miejscu, bo w klawiszu zasilania. Część osób doceni również obecność portów USB typu C oraz słuchawkowego 3,5 mm. Pojawiła się również szufladka z osobnymi miejscami na dwie karty nanoSIM i jedną microSD.

Wyświetlacz

Panel ma przekątną 6,3 cala i niewielką łezkę u góry. Moim zdaniem taka powierzchnia robocza pozwala na komfortowe konsumowanie treści czy pisanie. Oczywiście mamy tu rozdzielczość Full HD+, więc ostrość obrazu nie pozostawia nic do życzenia. Co ciekawe, ekran oferuje wsparcie dla HDR10.

Wyświetlacz w Nokii 6.2 został nawet określony mianem PureDisplay przez producenta. Matryca została wykonana w technologii IPS TFT LCD i oferuje maksymalną jasność na poziomie 520 nitów, która w zupełności wystarczy do używania sprzętu w pełnym słońcu na dworze. Wyświetlany obraz wyróżnia się wysokim kontrastem, dobrym odwzorowaniem kolorów oraz szerokimi kątami widzenia. W swoim segmencie to jeden z lepszych ekranów, a do tego oferuje idealną czułość na dotyk. Porządny komponent Nokii 6.2.

Wydajność, działanie

Nokia 6.2 jest napędzana przez układ Snapdragon 636. Składają się na niego osiem rdzeni Kryo 260 (4 x Gold 1,8 GHz, 4 x Silver 1,61 GHz) oraz grafika Adreno 509, a do zestawu dołożono 4 GB RAM. Takie połączenie nie jest najbardziej wydajnym zestawem, ale to nie zmienia tego, że te podzespoły powinny wystarczyć do codziennego użytkowania

Smartfon radzi sobie z większością gier, jakie znajdziemy w sklepie Play. Naturalnie Nokia nie jest idealnym wyborem dla graczy, jednak cały czas radzi sobie również z wymagającymi tytułami, oferując przyzwoitą płynność rozgrywki. Na plus również to, że nie ma tu jakichkolwiek problemów z nadmiernym nagrzewaniem się.

Benchmarki:

  • Antutu 8: 140710
  • Geekbench 5
    • Single-Core: 276
    • Multi-Core: 1259
  • 3D Mark
    • Sling Shot Extreme (OpenGL ES 3.1/Vulkan):

W codziennym działaniu Nokia 6.2 nie zawodzi. Działa sprawnie, stabilnie, wszystkie animacje wyświetlają się płynnie, dzięki czemu wrażenia z użytkowania są bardzo pozytywne. Nie jest to demon szybkości, ale zapewnia sprawne korzystanie ze wszystkich dostępnych funkcji. W tle możemy mieć uruchomionych pięć, sześć aplikacji.

Na dane z 64 GB pamięci wbudowanej do wykorzystania zostaje około 49. Jest to ilość w zupełności wystarczająca, same osiągi pamięci stoją poziomie adekwatnym do tej półki cenowej, a w razie potrzeby możemy tu zamontować jeszcze kartę microSD.

Oprogramowanie

Nokia 6.2 doczekała się aktualizacji do Androida 10 (niestety, update pojawił się dopiero pod koniec pierwszego kwartału 2020 roku), a cały interfejs jest zapożyczony prosto z bazowego Androida. Całość jest czytelna, prosta w obsłudze i niezwykle mi się podoba. Niektórym osobom brakować będzie rozbudowanych opcji personalizacji, ponieważ nie mamy możliwości ustawiania motywów czy też zaawansowanej edycji ekranu głównego.

Dostępne funkcje:

  • Wycisz po podniesieniu,
  • Szybkie uruchamianie aparatu po dwukrotnym naciśnięciu klawisza zasilania,
  • Sprawdzanie powiadomień po przesunięciu palcem po czytniku linii papilarnych,
  • Obróć, aby odrzucić połączenie,
  • Ekran podglądu – wyświetlana godzina i powiadomienia po dotknięciu lub podniesieniu smartfona.

Na lewej krawędzi pojawił się też dedykowany przycisk do uruchamiania Asystenta Google.

Zaplecze telekomunikacyjne

Nokia 6.2 ma kompletne wyposażenie z zakresu łączności. Dwuzakresowe WiFi, Bluetooth 5, NFC, GPS i Glonass z Beidou czy Glonass, LTE oraz dual SIM standby. Wszystkie moduły działają bez zastrzeżeń. Lokalizacja odbywa się bardzo sprawnie, jakość rozmów jest bardzo dobra i sprzęt świetnie nadaje się również do dłuższych rozmów.

Zabezpieczenia biometryczna

Nokia 6.2 oferuje skaner linii papilarnych na pleckach. Działa szybko, poprawnie rozpoznaje odciski palców i świetnie sprawdza się na co dzień. Do kompletu dodano system rozpoznawania twarzy. Widać tu postęp względem tańszych Nokii, ponieważ rozwiązanie to działa szybciej, jednak cały czas potrafi mieć problem z rozpoznaniem twarzy, szczególnie przy jakichkolwiek niedoborach światła.

Jakość dźwięku

Nokia 6.2 ma pojedynczy głośnik multimedialny na dolnej krawędzi, który można dosyć łatwo zakryć w trakcie grania. Oferuje wysoką głośność maksymalną i akceptowalne brzmienie. Owszem, tony wysokie są kiepskie, ale do gier czy filmów z YouTube jest w pełni wystarczające. Na słuchawkach sprzęt radzi sobie naturalnie dużo lepiej. Mamy tu dużą moc na wyjściu, a jakość dźwięku zadowoli większość użytkowników.

Aparat

Nokia 6.2 została wyposażona w potrójny aparat główny:

  • 16 Mpix, z f/1.8,
  • 8 Mpix, f/2.2, obiektyw o kącie widzenia 118 stopni,
  • 5 Mpix do wykrywania głębi ostrości.

Z przodu mamy natomiast kamerkę 8 Mpixz f/2.2. Oprogramowanie aparatu jest bardzo czytelne i szybko można poznać wszystkie dostępne funkcje. Pojawił się tu tryb portretowy, tryb nocny, HDR (w tym także automatyczny) czy manualny, więc mamy wszystko, co jest potrzebne.

Jakość zdjęć dziennych jest niezła. Ujęcia prezentują się przyzwoicie, sprzęt szybko ostry nawet na blisko znajdujących się obiektach, a HDR potrafi sporo pomóc. Na pewno przydatny okazuje tryb szerokokątny, który pozwala na uzyskanie naprawdę efektownych kadrów i nie ma tu problemów z efektem rybiego oka, będący często spotykany w konkurencyjnych telefonach. W nocy, niestety, smartfon sobie nie radzi. Owszem, można wykonać Nokią przyzwoitą fotografię, jednak wymaga korzystania z trybu manualnego i sporo cierpliwości. Przednia kamerka jest niezła i powinna sprawdzić się do sporadycznego wykonywania autoportretów.

Na koniec pozostaje wspomnieć o nagrywaniu filmów. Nokia 6.2 wspiera nagrywanie wideo w rozdzielczości maksymalnie 4K, jednak tylko dla Full HD wspierana jest cyfrowa stabilizacja. Bardzo dobrze wypada jakość nagrywanego dźwięku, z kolei rejestrowany obraz w 4K oferuje mnóstwo szczegółów, dobre odwzorowanie kolorów i do pełni szczęścia brakuje tu tylko dobrze działającej stabilizacji.

Bateria

3500 mAh pozwala na uzyskiwanie przyzwoitych czasów pracy. W praktyce uzyskiwałem tu czasy na włączonym ekranie przy LTE od 3,5 do 5 godzin, z kolei przy WiFi maksimum było 6 godzin. Oznacza półtora dnia pracy z dala od gniazdka. Jest wystarczająco, ale konkurencja od Redmi czy Moto z linii Power pozwala na więcej. Niestety, telefon nie wspiera szybkiego ładowania, więc mamy tu wsparcie jedynie dla ładowania o mocy 10 W. Pozwala to na uzupełnienie energii od 0 do 100% w około 120 minut.

Podsumowanie

Nokia 6.2 to dopracowany smartfon ze średniej półki. Działa sprawnie, jest elegancki, świetnie wykonany, oferuje przyjemne multimedia, ma wysokiej klasy ekran, a do tego pojawiło się kompletne wyposażenie z zakresu łączności. Do ideału brakuje w zasadzie lepszego czasu pracy, głośników stereo i wyższej wydajności w grach. Mimo wszystko w budżecie do 1000 złotych to propozycja, którą warto kupić i widać, że producent bardzo postarał się przy tworzeniu tego produktu.

Alternatywy dla Nokia 6.2:

Zalety:

  • jakość wykonania
  • wygląd
  • wyświetlacz
  • stabilność i płynność działania
  • osobne sloty na 2 karty nanoSIM i microSD
  • dopracowane oprogramowanie

Wady:

  • konkurencja oferuje wydajniejsze procesory
  • pojedynczy głośnik multimedialny
  • jakość zdjęć nocnych
  • brak wsparcia dla szybkiego ładowania

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu