[Dobre, bo polskie] No Fluff Jobs – jako pierwsi wprowadzili obowiązkowe widełki w ogłoszeniach o pracę

Jak wygląda sam serwis? Już na pierwszy rzut oka można powiedzieć, że to istny majstersztyk, dopasowany idealnie na miarę dla poszukujących pracy właśnie w branży IT. Strona główna to lista ostatnio dodanych ogłoszeń, ale aby znaleźć interesujące nas ogłoszenie możemy skorzystać z wyszukiwarki z zaimplementowaną obsługą formułek filtrujących ogłoszenia w zależności od wysokości wynagrodzenia czy miejsca pracy.
Można też skorzystać z wygodnego panelu z gotowymi filtrami, gdzie możemy wybrać takie parametry jak kategoria stanowiska, lokalizacja, zarobki, wymagana znajomość języków programowania oraz, czy praca może być zdalna czy wiąże się z przeprowadzką.
A to nie wszystko, bez błądzenia po serwisie na tej samej stronie możemy wybrać z wyników wyszukiwania trzy oferty i szybko je porównać.
Efekt jest bardzo fajny, przejrzysty i czytelny. W wygodnej tabelce widzimy w każdym rzędzie te same parametry, więc szybko i prosto porównamy je względem siebie.
To wszystko dostępne na czysto, od razu po wejściu do serwisu. Jeśli zalogujecie się na konto, poprzez któryś z serwisów społecznościowych dostaniecie opcję subskrypcji ogłoszeń, które spełniają Wasze oczekiwania. Jeśli jakiś interesujący Was parametr nie istnieje na liście filtrów, możecie go sobie dopisać.
To w zasadzie wszystko, nie ma się do czego przyczepić, wszystko co niezbędne dla poszukujących pracę w jednym miejscu – to całe No Fluff Jobs. Wysłanie aplikacji sprowadza się do załączenia CV i zostawienia paru słów o sobie.
To tyle o samym serwisie, ale zapytałem jeszcze twórców o kilka rzeczy. Mianowicie, co robią z ogłoszeniami, w których jakaś firma daje widełki w stylu 3000 – 12000. Odpowiedzieli, że nie dopuszczają takich ogłoszeń do publikacji, a na portalu podane wynagrodzenie maksymalne nie powinno dwukrotnie przewyższać podanego wynagrodzenia minimalnego (X/V<2). Podczas rozmowy z nimi dowiedziałem się również, że codziennie dodawanych jest średnio 60 nowych ogłoszeń, a koszt dla pracodawcy przy jednym takim ogłoszeniu zamieszczonym na 30 dni, to 490 zł, więc możecie być pewni, że każde ogłoszenie jest aktualne. Obecnie dostępnych jest ponad 400 takich ogłoszeń, a od początku roku zanotowali już 2 miliony wyświetleń.
Jednym słowem dobra robota. Jeśli nie znaliście tego serwisu wcześniej, warto odwiedzić i sprawdzić, jeżeli oczywiście szukacie pracy w IT. A jeśli chcecie byśmy przyjrzeli się i opisali jakiś Wasz projekt, zapraszamy do kontaktu, szczegóły znajdziecie w inicjującym nasz cykl wpisie Dobre, bo polskie.
Więcej z kategorii Ciekawe strony:
- Grono reaktywacja - Onorg, nowy serwis społecznościowy współtwórcy Grono.net
- To najważniejsza strona jaką powinieneś sprawdzić, zanim kupisz cokolwiek na Black Friday
- Lurker.pl przepisany na nowo od zera. Teraz to będzie godna alternatywa dla Wykop.pl?
- Lokalne zakupy z dowozem stają się łatwiejsze dzięki zado.pl
- Podróże za zero złotych? Z Google Maps 3D świat stoi otworem