Zeszłoroczne iPhone'y może i nie są przełomowymi smartfonami, ale znalazły swoich wiernych fanów. Nie dziwi więc, że to właśnie jeden z przedstawicieli iPhone 15 sprzedaje się najlepiej.
iPhone'y nie należą do tanich... ale właściwie gdy spojrzeć na obecny krajobraz rynku smartfonów: żaden producent nie oferuje już flagowców w niskich cenach. Ich ceny najczęściej startują powyżej 5 tys. złotych za podstawowe warianty — a te co bardziej rozbudowane są jeszcze droższe. Często słychać z tego powodu narzekania potencjalnych klientów, którzy nie chcą wydawać tak kosmicznych sum za elektroniczny gadżet.
Polecamy na Geekweek: Paczkomaty na polskich lotniskach. Koniec z porzucaniem wody
Rynek jednak każdego roku weryfikuje narzekania klientów i wyniki mogą dla wielu okazać się co najmniej zaskakujące. Okazuje się bowiem że najlepiej sprzedającym się smartfonem z ubiegłorocznej linii iPhone'ów ponownie jest... iPhone 15 Pro Max. Czyli najdroższy model z oferty.
iPhone 15 Pro Max — to właśnie ten model sprzedaje się najlepiej
Ming-Chi Kuo jest analitykiem który od lat specjalizuje się w tematach związanych z Apple. To dziesiątki informacji które wychodzą spod jego pióra okazują się znaleźć potwierdzenie w rzeczywistości, choć jak każda osoba z branży bazująca na strzępkach informacji i przeciekach — także zalicza wpadki.
Teraz Ming-Chi Kuo podjął temat najlepiej sprzedających się smartfonów Apple na początku tego roku. I z jego informacji i analiz wynika, że takim modelem będzie najdroższy i największy smartfon w ofercie producenta: iPhone 15 Pro Max.
iPhone 15 Pro Max — to jego Apple ma sprzedać najwięcej w pierwszej połowie tego roku
Kuo twierdzi, że pierwsza połowa tego roku należeć będzie do iPhone 15 Pro Max. Około 40-50% wszystkich sprzedanych smartfonów producenta to będą właśnie te największe, najdroższe i... w gruncie rzeczy: najlepsze, smartfony. Bo warto mieć na uwadze, że to wyłącznie ten model posiada dodatkowy aparat fotograficzny oferujący 5x przybliżenie.
Z jednej strony możemy być zaskoczeni, z drugiej... w przypadku iPhone 14 — sytuacja miała się podobnie. I wielu również było zaskoczonych, że to właśnie iPhone 14 Pro Max był najlepiej sprzedającym się smartfonem z całej rodziny, o czym wspominałem kilka tygodni temu:
W okresie od stycznia do czerwca iPhone 14 Pro Max Apple sprzedał się w liczbie 26,5 miliona sztuk - najwięcej spośród wszystkich modeli dowolnego producenta - w porównaniu z 21 milionami sztuk iPhone'a 14 Pro. Apple odpowiadało za wszystkie cztery najlepiej sprzedające się modele, przy czym iPhone 14 zajął trzecie miejsce z 16,5 miliona sztuk, a iPhone 13 sprzedał się w 15,5 miliona sztuk.
Reklama
Użytkownicy narzekają, ale klientów nie brakuje
Można się śmiać i można nie rozumieć, ale fakty są takie, że to właśnie najdroższe modele rozchodzą się jak świeże bułeczki. I nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie coś w temacie miało ulec zmianie. Szkoda tylko, że w tych analizach / danych sprzedażowych nie pojawiają się informacje dotyczące wariantu wybieranego przez użytkowników. Bo patrząc na ten rozmach wcale bym się nie zdziwił, gdyby to te większe warianty pojemnościowe cieszyły się większym zainteresowaniem aniżeli "podstawki".
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu