Netflix

Na takiego Iron Fista czekaliście, prawda? Nowy zwiastun kipi od bijatyk i akcji

Konrad Kozłowski
Na takiego Iron Fista czekaliście, prawda? Nowy zwiastun kipi od bijatyk i akcji
3

Danny Rand będzie zmotywowany, jak nigdy wcześniej. Do takiego wniosku można dojść oglądając najnowszy zwiastun 2. sezonu "Iron Fist", który już na początku września pojawi się na Netflix.

Jeśli nie chcecie sobie zepsuć zabawy, to biorąc także pod uwagę pozostałe komentarze z sieci, ja też wam odradzę oglądanie tego zwiastunu. Dlaczego? Ponieważ można odnieść wrażenie, że na przestrzeni 2 minut udało się pokazać przebieg fabuły całego sezonu. Nie sądzę, by nie ujawniono wszystke najważniejsze sceny, ale w mojej ocenie i tak pokazano zbyt dużo - chyba, że twórcy mają jeszcze jakieś asy w rękawie i szykują nam nie lada niespodziankę. Bardzo na to liczę!

Przed premierą warto wiedzieć, że Danny Rand skupi się tym razem na walce z przestępcami na ulicach Nowego Jorku. Wielu widzów twierdziło, że zabrakło tego w pierwszej serii, a takie pojedynki są bardzo istotnym elementem historii Iron Fista. Zdaniem odpowiedzialnego za choreografię walk Claytona Barbera, drugi sezon będzie pełen scen inspirowanych starą szkołą kung fu oraz samego Bruce'a Lee. To oczywiście dobrze wróży, ale na ostateczny efekt zaczekamy do 7 września. Z kim zmierzy się Iron Fist? Jego przeciwnikami w 2. sezonie będą Tyfusowa Mary i Davos - do pewnego momentu najlepszy przyjaciel Daniela Rand. Zaprzyjaźnili się w trakcie szkolenia, lecz Davos odwrócił się od Danny'ego po tym, jak ten drugi otrzymał nominację na Iron Fista.

Pełny zwiastun 2. sezonu Iron Fist

Wśród widzów na pewno nie brakuje osób wyczekujących premier nowego sezonu serialu, który zapoczątkował całe uniwersum Marvela na Netflix. W jednym z tekstów zebrałem dla was wszystko, co musicie wiedzieć o 3. sezonie Daredevile'a na tę chwilę, ale można śmiało zakładać, że następne miesiące przyniosą nam kolejne, bardziej konkretne informacje. W tym roku mamy już za sobą premiery drugich sezonów Jessici Jones oraz Luke'a Cage'a.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu