Tecno zaskakuje – tym razem pozytywnie. Chiński producent tanich smartfonów wchodzi w branżę gamingową i ma na to ciekawy pomysł.
Moje odkrycie MWC 2024. Ta firma to nie tylko tanie smartfony
Tegoroczne targi MWC w Barcelonie stoją pod znakiem AI. Sztuczna inteligencja w smartfonach, w urządzeniach inteligentnego domu i w sprzętach AGD – producenci elektroniki użytkowej mocno trzymają się wagonika AI i prędko z niego nie wysiądą, dlatego niełatwym zadaniem było znalezienie czegoś naprawdę ciekawego. Pozytywnie zaskoczyło mnie jednak Tecno, które z małej firemki od chińskich smartfonów zaczęło podążać śladem Xiaomi, czyli robić wszystko z każdej kategorii, ale taniej i przystępniej dla niezamożnego konsumenta.
Smartfon, który rozwija się w rekach i granie bez monitora
Marka Tecno nie jest jeszcze szczególnie popularna na polskim rynku i była do tej pory kojarzona głównie z budżetowymi smartfonami, które nie przebijały się do głównego nurtu. „Jeszcze”, bo chiński producent stawia coraz śmielsze korki i już niebawem do Europy trafią produkty, które o klienta walczyć będą nie tylko ceną, ale też pomysłowością.
Na targach MWC Tecno pokazało smartfony z serii Spark, o których szerzej pisałem w tej publikacji, ale to nie „kopie” iPhone’ów skradły całe show. Na żywo mogliśmy w końcu zobaczyć zwijanego Tecno Phantom Ultimate i choć nie jest to koncept nowy, to smartfon dosłownie rosnący w rękach i tak robi wrażenie.
Tecno do swojej oferty smartfonów dokłada też składaka Phantom 5 Flip z pokaźną baterią 6000 mAh oraz obsługą szybkiego ładowania 70W i zestawem aparatów 108 MP (tył) i 32 MP (przód), wyróżniającym się na tle konkurencji animacjami, wyświetlanymi po złożeniu na dodatkowym ekranie.
Wspomniałem o kopiowaniu? Cóż, trudno nie odnieść takiego wrażenia, patrząc na mini komputer MEGA, który designem przypomina Maca mini (albo Apple TV). To jednak nie przystawka do telewizora, a pełnoprawny komputer, niewymagający ekranu. Korzystać można z niego bowiem przy pomocy okularów, pełniących rolę projektora AR. Nie jest to oczywiście poziom gamingowych headsetów od dużych konkurentów, ale taki pomysł może sprawdzić się w podróży i co ciekawe działa to naprawdę dobrze. Okulary są lekkie, a wyświetlany obraz, regulowany pokrętłami, jest ostry i nie powoduje dyskomfortu. Sam komputer ma zaś na pokładzie Intel Core 9 generacji oraz RTX 4060 – dostępna konfiguracja to 32GB RAM + 1TB miejsca na pliki i dane.
To samo rozwiązanie z okularami zastosowano w dwóch kolejnych, gamingowych urządzeniach. Pierwsze z nich to MEGAmini, czyli kompaktowa maszyna do gier, którą Tecno reklamuje jako pierwszy mini komputer gamingowy z chłodzeniem wodnym, występujący w tej samej specyfikacji, co jego mniejszy brat.
Najciekawszy wydaje się jednak Tecno Pocket Go, który ma być odpowiedzią na handheldy od Steam i Asusa – a przynajmniej tak stwierdził przedstawiciel Tecno. To połączenie kontrolera z wbudowanym PC, oraz wspomnianymi wcześniej okularami. Przyznam, że dość sceptycznie podchodziłem do tego specyficznego urządzenia, ale po założeniu okularów i chwili spędzonej na płynnej rozgrywce w Cyberpunk 2077 tuż przed moimi oczami, zmieniłem zdanie.
Działa to imponująco, a same okulary są w zasadzie nieodczuwalne na głowie, co przekłada się na komfort grania. Fakt, wykonanie nie jest może idealne i zajeżdża plastikowością, ale samą ideę uważam za lepszą, niż w przypadku zwykłych handheldów.
Tecno Pocket Go ma na pokładzie AMD Ryzen 7, 16 GB pamięci RAM i 1 TB dysku SSD. Ma także wymienną baterię 50Wh i wbudowane w okulary głośniki, co czyni go w zasadzie kompletnym sprzętem do mobilnego grania w tytuły AAA. O tym, czy tak faktycznie będzie, przekonamy się niebawem, gdy Pocket Go trafi do Europy – po pierwszych wrażeniach sprzęt zapowiada się jednak obiecująco.
Tecno Dynamic 1 – pupil dla tych, którzy nie mają ręki do zwierząt
Na koniec perełka w postaci robotycznego pupila. Tecno Dynamic 1 to robopies, który jest raczej technologiczną ciekawostką – bo trudno znaleźć mi dla niego jakieś praktyczne zastosowanie – ale jego skoczność, zwrotność i design mogą robić wrażenie. Dynamic 1 jest wspierany przez AI w celu lepszego odnajdywania się w przestrzeni, reaguje na komendy, może wchodzić po schodach, a nawet stawać na łapach niczym prawdziwych pies. Wyposażono go w podwójny system kamer i mikrofon, by można było nim sterować nie tylko przy pomocy kontrolera czy smartfona, ale także głosowo.
Tecno wyrasta więc na gracza godnego uwagi, który z producenta tanich smartfonów staje się wszechstronną marką. Jeśli tę taniość (bez utraty jakości) uda się przełożyć na inne sprzęty i zwiększyć ich dostępność na polskim rynku, to Tecno w przyszłości może stanowić nad Wisłą poważną konkurencję dla innych producentów z Państwa Środka, którzy w Polsce zdążyli już mocno się zadomowić.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu