Komputery i laptopy

MSI nie czeka na konkurencję. Notebooki GT72, GS60 i GS70 z kartami GTX 970M i 980M to demony wydajności

Tomasz Popielarczyk
MSI nie czeka na konkurencję. Notebooki GT72, GS60 i GS70 z kartami GTX 970M i 980M to demony wydajności
Reklama

Nowe układy graficzne GeForce z serii GTX 900M trafiają do pierwszych komputerów. Swoje premiery właśnie zaprezentowała firma MSI, w której ofercie no...

Nowe układy graficzne GeForce z serii GTX 900M trafiają do pierwszych komputerów. Swoje premiery właśnie zaprezentowała firma MSI, w której ofercie notebooki gamingowe stanowią jeden z najmocniejszych punktów. Modele GT72, GS60 i GS70 to prawdziwe demony wydajności dopakowane kilkoma interesującymi, autorskimi technologiami.

Reklama

Nowe notebooki MSI nie trafiają raczej w moje gusta, jeśli chodzi o design oraz stylistykę. Nigdy nie ukrywałem, że preferuję rozwiązania bardziej minimalistyczne i stylowe, co jak na razie w segmencie gamingowym udało się zrealizować jedynie Acerowi. Niemniej jestem pełen uznania dla MSI za całkiem skuteczne okiełznanie gabarytów swoich laptopów. O ile GT72 i GS70 są ociężałymi 17-calowymi monstrami, to 15-calowy GS60 mierzy zaledwie 19,9 mm grubości. To dobry wynik jak na sprzęt dla gracza. Trzeba jednak przyznać, że wewnątrz wszystkie te modele mają najwięcej do zaoferowania.

Wszystkie nowe notebooki są napędzane przez procesory Intel Core i7-4710HQ z czterema rdzeniami o maksymalnym taktowaniu 3,5 GHz. Są one wspierane przez opisywane przeze mnie kilka dni temu karty graficzne GeForce GTX 970M i 980M. To aktualnie najszybsze układy w segmencie laptopów. Tym samym daje to MSI prawo do tytułowania swoich modeli jednymi z najbardziej wydajnych na rynku. A przemawia za tym wiele innych argumentów, w tym podwójny system chłodzenia, który ma zapobiegać throttlingowi i zapewniać cichą pracę sprzętu (do 40 db).


Szczególne wrażenie robi technologia Super RAID, a więc 4 (w modelach GS60 i GS70 odpowiednio 2 i 3) dyski SSD połączone w Raid0. MSI chwali się, że pozwoliło to uzyskać prędkość odczytu i zapisu danych sięgającą 1600 MB/s. W komputerach nie zabrakło też gigabitowych portów LAN, WiFi 802.11 ac i Bluetooth 4.0 (producent podkreśla, że zastosowane tutaj karty sieciowe Killer Doubleshot Pro nigdy wcześniej nie były jeszcze stosowane w notebookach), głośników Dynaudio wspieranych przez karty dźwiękowe Sound Blaster Cinema 2.

Kiedy patrzę na te wyśrubowane parametry, zaczynam się zastanawiać jak ogromny postęp dokonał się w segmencie notebooków. Co prawda, ceny takich sprzętów będą prawdopodobnie zaporowe. Poprzednia wersja GT72 z kartą GF GTX 880M była wyceniana na ponad 8 tys. złotych. W tej cenie można mieć dwa solidne desktopy o zbliżonej wydajności, albo... całkiem niezły samochód. Pozostaje zatem pytanie o sens zakupu ważącego blisko 4 kg notebooka, którego przewożenie z miejsca na miejsce będzie udręką. A jeśli nie zależy nam na mobilności, to czemu zamiast tego nie rozejrzeć się za desktopem?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama