Smartfony

Motorola chce rewolucji w smartfonach. Tak wygląda przyszłość

Piotr Kurek
Motorola chce rewolucji w smartfonach. Tak wygląda przyszłość

Motorola pokazuje, jak może wyglądać przyszłość smartfonów. Firma zaprezentowała koncept, który może zainteresować wielu.

To właśnie dzięki ludziom, którzy tworzą firmę Motorola, jesteśmy w stanie zaoferować rewolucyjne i innowacyjne produkty. Tam, gdzie inni widzą problemy, my widzimy możliwości wprowadzenia znaczących zmian i podnoszenia poprzeczki. Systemy aparatów, które wykorzystują sztuczną inteligencję, ekrany dotykowe, które składają się idealnie równo—jedyną rzeczą, jaką wiemy na pewno, jest to, że możliwości są nieograniczone. To sprawia, że krew szybciej krąży nam w żyłach. I to właśnie motywuje nas do dalszych innowacji.

- choć wydawać by się mogło, że Motorola czasy swojej największej świetności ma dawno za sobą, firma stale o sobie przypomina wprowadzając na rynek nowe produkty. Gdy w 2014 r. została kupiona przez Lenovo, znów zaczęto o niej mówić - i to coraz głośniej. Obecnie na rynku mamy dostępnych kilka serii smartfonów sygnowanych logo Motorola, z czego najbardziej interesujące wydają się składaki - w postaci razr 40 ultra. W sklepach znajdziemy również modele motorola edge, moto g oraz moto e. Motorola odpowiedzialna jest również za Lenovo ThinkPhone, który swoją estetyką i funkcjonalnością nawiązuje do popularnych komputerów biznesowych Lenovo ThinkPad.

Polecamy na Geekweek: Xiaomi 14 pierwszym smartfonem z czipem Snapdragon 8 Gen 3. Bez zaskoczenia

Firma zdecydowanie nie próżnuje i od momentu "miękkiego rebootu" swojej serii flagowców i telefonów ze średniej półki radzi sobie na rynku coraz lepiej. Na to składa się kilka czynników - dobre podzespoły, dobra wycena, ale także chociażby współpraca z firmą Pantone, dzięki której urządzenia marki zdecydowanie wyróżniają się na sklepowych półka i u operatorów. Efektem tej współpracy są najnowsze odsłony smartfonów, w tym Edge 40 Ne0, g84 5G, czy g54 5G, które zaprezentowano w zeszłym miesiącu

Wizja przyszłości według Motoroli. Tak wyglądać mogą smartfony

Na odbywającej się w Stanach Zjednoczonych konferencji Lenovo Tech World ’23 Motorola zaprezentowała swoją wizję przyszłości wykorzystującą adaptacyjne wyświetlacze. Składane smartfony nie są już niczym zaskakującym, choć producenci wciąż borykają się z wieloma problemami konstrukcyjnymi i wytrzymałościowymi. Motorola znalazła jednak sposób, by znów o tego typu rozwiązaniach mówiło się głośno. Bo co, jeśli tego typu smartfon z elastycznym ekranem mógł się dostosowywać do naszych potrzeb?

Zaprezentowany właśnie koncepcyjny smartfon wykorzystuje wyświetlacz FHD+ pOLED, który można wyginać i kształtować w zależności od potrzeb użytkowników. Koncepcja adaptacyjnego wyświetlacza może być dostosowana od standardowego telefonu z systemem Android w pozycji płaskiej do owinięcia w celu noszenia na nadgarstku lub w kilku trybach podstawki. Po położeniu na płasko, 6,9-calowy wyświetlacz ma oferować doświadczenia znane z każdego smartfona z systemem Android. W pozycji stojącej można go postawić, a samo urządzenie przybierze formę z ekranem przekątnej 4,6 cala. Użytkownicy będą mogli również owinąć urządzenie wokół nadgarstka, aby uzyskać podobne wrażenia, jak w przypadku zewnętrznego wyświetlacza w Motoroli Razr+

Adaptacyjny wyświetlacz. Smartfon przyszłości to nie tylko składak

Pytanie tylko czy czasy przepowiadane przez Motorolę rzeczywiście nadejdą. Mamy tu do czynienia wyłącznie z konceptami, ale patrząc na to, jak w ostatnim czasie HONOR prezentował swoje własne koncepty przyszłości, możemy zakładać, że za kilka lat będziemy korzystać z tego typu smartfonów.

Jednak smartfon przyszłości to nie wszystko, co Motorola ma do pokazania w ramach Lenovo Tech World ’23. Firma zapowiedziała prace nad swoją własną wersją sztucznej inteligencji - MotoAI. Wykorzystuje ona duże modele językowe i działa zarówno na komputerach PC, jak i smartfonach. Wyróżnia go spersonalizowany model, zdolność lokalnego przetwarzania danych, baza wiedzy dostosowująca się do użytkownika oraz ciągła nauka. Sprawia to, że jest coraz bardziej przydatny z biegiem czasu. Jednocześnie MotoAI kładzie duży nacisk na ochronę prywatności użytkowników, co stanowi ważny element jego koncepcji. Sztuczna inteligencja ma być również wykorzystywana w innych rozwiązaniach oferowanych przez Motorolę. Usprawni ona m.in. skanowanie dokumentów z wykorzystaniem aparatów w telefonach oraz pomoże podsumować wiadomości przesyłane przez komunikatory czy e-mail.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu