Wygląda na to, że Microsoft ponownie może pójść utartym szlakiem i zaoferuje swoją konsolę w niższej cenie niż Sony. Xbox Series X ma być o 100 USD tańszy niż PlayStation 5, tak przynajmniej wynika z komentarzy analityków, których przepytał Geoff Keighley.
Xbox Series X tańszy niż PS5
Geoff Keighley to dziennikarz zajmujący się grami, który prowadzi też swój podcast. Do ostatniego odcinka zaprosił analityka giełdowego Michaela Pachtera oraz Petera Moore'a, który pracował między innymi w Electronic Arts, a także w Microsofcie za czasów Xboksa 360. W opinii obu panów, amerykańska spółka zwleka z podaniem ceny nowej konsoli, bo cały czas czeka na ruch Sony. Już wcześniej pojawiały się informacje, że PS5 może kosztować 500-550 USD, z racji bardzo drogich komponentów, dlatego japoński producent będzie chciał ograniczyć dostępność swoich urządzeń w pierwszej fazie po premierze.
Microsoft chciałby natomiast zaoferować Xbox Series X w cenie o 100 USD niższej niż PS5, dlatego cały czas czeka na oficjalną zapowiedź rywali. Amerykańską spółkę akurat stać na to aby dopłacać do każdej konsoli w początkowej fazie sprzedaży, a co za tym idzie dostarczyć na rynek więcej urządzeń. Dlatego bardzo prawdopodobne jest, że nowy Xbox będzie kosztował 399-449 USD w dniu premiery. To z pewnością byłaby dobra wiadomość dla graczy, ale poczekałbym ze świętowaniem sukcesu. W czasach rywalizacji PS3 i Xbox 360, konsola Sony również była znacznie droższa niż konkurent, ale Sony wcale tak źle na tym nie wyszło. Problem PS3 leżał niestety gdzie indziej.
Bez odpowiedzi pozostaje też pytanie jak kryzys spowodowany koronawirusem wpłynie na sprzedaż nowych konsol. Okres przejściowy jest zawsze trudny, bo aby przekonać graczy do nowego produktu, trzeba zaoferować im coś ekstra. Nowe konsole i przedstawione na nie gry póki co nie powalają na kolana, a bardzo prawdopodobne jest, że większość tytułów trafi również na Xbox One i PlayStation 4.
źródło: Geoff Keighley Podcast
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu