Mi Band 7 na horyzoncie. Opaska jest już certyfikowana w Europie

O Mi Band 7 wiadomo już całkiem sporo. Debiut powinien mieć miejsce w drugim kwartale tego roku. W tej chwili jest ona certyfikowana na europejskich rynkach. Dzięki temu poznaliśmy jej specyfikację.

Dobrą wiadomością jest pojemność baterii która ma wynosić 250 mAh. W Mi Band 6 to 125 mAh, a ponieważ opaska dostaje coraz więcej funkcji – skraca się jej czas pracy i z ponad dwóch tygodni jakie można było osiągnąć na starszych wersjach teraz praktycznie mamy 5,6 dni. Podwojenie pojemności baterii powinno więc znów dać nam około dwóch tygodni pracy bez ładowania.

Chyba, że energia będzie wykorzystywana przez kolejne funkcje. Bo po pierwsze – wyświetlacz ma być znów nieco większy. Nie wiadomo dokładnie o ile, w „szóstce” to AMOLED o przekątnej 1,56 cala.

Po drugie – ekran w końcu ma mieć funkcję AoD, dzięki czemu stale będzie widać na nim godzinę. Jego rozdzielczość ma wynosić 192 x 490 pikseli.

Po trzecie – opaska ma mieć wbudowany GPS, czyli możliwy będzie zapis trasy biegu czy jazdy na rowerze nawet wtedy, gdy nie będziemy mieć ze sobą zegarka.

Po czwarte – tak jak w wersji 6 NFC o której pisał Kamil Pieczonka – także w 7 będziemy mieli ten moduł. Możliwe więc będą płatności zbliżeniowe.

Xiaomi Mi Band 7 ma ponadto wyświetlać 303 emotikony i 126 ikon dla powiadomień. Do wyboru będą także cyfrowe lub analogowe tarcze. Oprócz tego opaska ma mieć funkcję inteligentnego alarmu oraz trybu oszczędzania energii.

Jak co roku pierwsi nowe urządzenie dostaną chińscy użytkownicy, na wersję globalną trzeba będzie poczekać chwilę dłużej.