Matki coraz bliżej technologii

Mamy a technologie

Świat nowych technologii nie zapomina o matkach. Wiele gadżetów projektowanych jest z myślą o naszych rodzicielkach, wiele z nich ma ułatwić im życie, wiele to matczyne pomysły. Kolejne produkty są nie tylko przydatne, ale i estetyczne oraz poręczne. Wiedzieliście, że istnieją chociażby dopplery na telefon? Niektórzy korzystają nawet z domowych wersji USG. Matki coraz chętniej ułatwiają sobie życie nowinkami technologicznymi. Za wielką wodą rodzicielki coraz częściej korzystają z urządzeń pokoju Alexy. Coraz więcej kobiet decyduje się również na zakup inteligentnych odkurzaczy. Czy wasze babcie mają szafki pełne ramek na zdjęcia, w których trzymają fotki swoich pociech oraz wnucząt? Obecne matki mogą śmiało zainwestować w inteligentne ramki, które wyświetlają wiele cyfrowych wersji zdjęć. A jeżeli wolą jednak ich fizyczne wersje, ale wierzą, że najlepszym aparatem jest telefon mogą zainwestować w drukarkę do zdjęć z telefonu. Istnieje nawet branża inteligentnej biżuterii, co szczególnie może przypaść do gustu matkom ceniącym błyskotki. Coraz to ciekawiej rozwija się rynek aplikacji dla mam. Playground Buddy pozwala odnaleźć okoliczne place zabaw i miejsca do spędzenia czasu z maluchem, Baby Connect śledzi rozwój niemowlęcia, a Find My Friends pozwala mieć oko na te starsze dzieciaki.

Gra Paczka. Walka z wykluczeniem cyfrowym najmłodszych

Matki na czele zarządów

Matki coraz częściej decydują się na zakładanie własnych biznesów. Praca nie chce ich przyjąć z maluchem? Żaden problem. Siadają przed komputerem, układają dziecko w chuście przy piersi i biorą się do roboty. Małe biznesy coraz to częściej prowadzone są przez młode mamy, które nie boją się żadnych wyzwań. Rzecz jasna spora część biznesowego światka po prostu się na rodziców ukierunkowuje. Młode matki chcą rozwijać nie tylko siebie, ale i swoje pociechy. Nowoczesne podejście do rodzicielstwa zdecydowanie się opłaca.

5 mln zł na polski startup. Eko produkty do higieny intymnej zdecydowanie są warte rozwoju

Czytaj dalej poniżej

Po pandemii przerzucam się na spożywcze zakupy online Paweł Winiarski

Gdyby tak wyglądały lekcje od razu wróciłbym do szkoły Dawid Pacholczyk

Joanna Ceplin od dawna kreuje wizerunki firm w social mediach, koncentrując się przede wszystkim na działalności online. Jest trenerką skutecznej komunikacji online oraz autorką książki i kursów online. A to wszystko przy wychowywaniu dziecka.  LiveKid to startup stworzony z myślą o matkach, a nie przez matkę. Jakub Pawelski stworzył swój projekt, aby pomóc własnej mamie, która prowadziła żłobek. Najtrudniejszym zadaniem w jej biznesie okazała się papierologia. Jakub zakasał rękawy i stworzył aplikację pomagającą w rozwiązywaniu wielu logistycznych problemów z prowadzeniem żłobka czy przedszkola. Aplikacja pomaga zarówno dyrektorom, jak i rodzicom, usprawniając organizację i funkcjonowanie miejsc dla najmłodszych. Lady GuGu to z kolei blog parentingowy, który stał się jednocześnie doskonałym biznesem  dla młodej mamy, Kingi Stępień, która jest obecnie jedną z najsłynniejszych blogerek zajmujących się tematyką dziecięcą. Fabryka wspomnień to matczyne studio fotograficzne, Katarzyna Kucharska stworzyła wydawnictwo Tashka, a Motherhood oferuje asortyment akcesoriów dla mam, a to wszystko dzięki kolejnej matce – Justynie Garsteckiej.

Na całym świecie matki działają bardzo prężnie. Diane Green była w ciąży ze swoim drugim dzieckiem, gdy tworzyła VMware, firmę produkującą oprogramowania do wirtualizacji. Julep to wielki biznes zajmująca się kosmetykami do paznokciami, a jego założycielka jest Jane Park, która zdecydowała się na rozkręcenie firmy po urodzeniu drugiego dziecka. Houzz to popularna strona poświęcona designowi i architekturze domów, Eventbrite to amerykańska witryna do zarządzania wydarzeniami i sprzedaży biletów, Black Girls Code to organizacja non-profit, która koncentruje się na zapewnianiu edukacji technologicznej dla afroamerykańskich dziewcząt, Stella & Dot to marka modowa, a HopSkipDrive to firma z branży transportu świadcząca usługi dla dzieci. Założycielkami wszystkich z tych biznesów były młode matki.

Twoja własna apka na wyciągnięcie ręki. Spróbuj, a nie pożałujesz

Wszystko zaczyna się od małych kroków. Potem wszystko może zadziałać zgodnie z efektem kuli śniegowej, wznosząc kobiety i matki na najwyższe i najważniejsze stanowiska w technologicznym świecie. Można zacząć przecież od małego startupu, można po prostu zapisać się na kurs programistyczny, a potem? Cóż! Sheryl Sanderg to była wiceprezes Global Online Sales and Operations Google, była szefowa personelu Departamentu Skarbu Stanów Zjedoczonych, a od 2008 jest szefową operacyjną w Facebook Inc. Marissa Mayer przez wiele lat była wiceprezeską Search Products & User Experience w Google, stając się twarzą firmy, obecnie jest dyrektor generalną w Yahoo!. Susan Wojcicki od lat pełni funkcję prezes w YouTube. Safra Catz jest dyrektor generalną Oracle Corporation. Ginni Rometty zaczynała jako inżynier systemów w IBM, aby teraz być prezeską tejże firmy. Przykładów na szczęście można by jeszcze mnożyć.

Przyszłość matczynej technologii

O matkach technologii można byłoby mówić długo. Nie chcę tu jednak tworzyć rozprawki historycznej. SusanKare, Hedy Lamarr, Grace Hopper, Roberta Williams czy Marissa Mayer to tylko jedne z wielu kobiet, które w znaczący sposób przyczyniły się do rozwoju technologii, zmieniając bieg historii. Kobiety oczywiście nie wymyślają tylko odkurzaczy, zmywarek czy odciągaczy do mleka. Wręcz przeciwnie. Coraz chętniej uczestniczą w wielkich projektach, które wcześniej uważano za typowo „męskie”. Programowanie, loty w kosmos, game design czy big data – zdecydowanie nic nie jest im straszne. Budują i walczą o lepszą przyszłość nie tylko dla swoich dzieci, ale i dla nas wszystkich. Geniusz, kapka instynktu macierzyńskiego i wysoko uniesione czoła pozwalają im zdobywać świat, całkowicie nas odmieniając.